PiotrL
Użytkownicy-
Liczba zawartości
104 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
5 NeutralOstatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Aby zostać w duchu dysputy - Pax, pax między chrześcijany..... Nie psujcie proszę tego warsztatu.....
-
Cuś pięknego....Malowanie genialne...
-
...Proszę o sugestie co ewentualnie kombinować z szatą graficzną zakładając nówkę prototyp który być może nawet nie wykołował jeszcze z montażowni... Parę zaolejonych śladów rąk i butów mechaników?
-
Czy ja wiem - dywagacje dlaczego Fighter Command zalecił używanie zestawu kolorystycznego XX/XX w schemacie A czy B - w samolotach myśliwskich działających nad kontynentem a jak odwzorować malowanie samolotu Spitfire Mk IX c dywizjonu XXX pilotowanego przez FlO xx xx bazującego na lotnisku Duxford w dniu....zacznie sie dyskusja dla dyskucji... W każdym bądź razie - ja ciekawość zaspokoiłem
-
Chodzi mi o kamuflaż - zastosowanie w zależnosci od warunków bojowych itd a nie jako kamuflaż i jego odwzorowanie na konkretnym modelu konkretnego egzemplarza samolotu
-
Uff - myślałem że to kulturalny opieprz.... Temat ciekawy aczkolwiek mało modelarski - nie chciałbym przeciągać struny
-
Fakt. Pokręciłem :(
-
Zdziwiłem sie trzykolorowym malowaniem Gladiatora - Kolega RAV wyjaśnił za co jestem wdzięczny - a dalej samo poszło... Ale zeby nieco sie usprawiedliwić wyżej napisałem :...W kazdym bądź razie poszerzyłem wiedzę o taktyce lotnictwa - przyznam się ze nie spotkałem takiego podziału czy interpretacji zasad malowania - za co Kolegom serdecznie dziękuję - zaś Autora tematu przepraszam za odciągniecie uwagi od modelu......
-
A jak sie nazywa szary na górze samolotów RAF 1941do 1945? pokręciłem?
-
Nie chodzi mi o jego analizę kolorów - zresztą dokładnie określonych przepisami RAF - tylko o rodzaj operacji wykonywanych na niskim pułapie przez mysliwce w 1944r przed inwazją Przy okazji - wydaje mi się że opisywał walkę z wyjątkowo wymagającym przeciwnikiem - i że mógł to być Marseille - którego śmierć przecież nie była od razu powszechnie wiadoma
-
... Inna sprawa że dziś maszyny raczej nie stoją na łące tylko na betonie, więc w teorii najlepsze kamo to powinno być gładkie szare, ale jednak nie jest. To samo pomyślałem ....No a jaki ma mieć kamuflaż? Ofensywny? ... Chodziło mi o to że w ten sposób mozna się zagonić - samolot ofensywny szaro-szary stoi na polowym lotnisku trawiastym częsciowo zbuchtowanym w nocy przez dziki - więc na szybko przemalowany na plamy zieleń brąż... Rozumiem zasady - troche wiedzy przybyło - wróćmy do Gladiatora....
-
Dark Green i Dark Sea Grey . Malowanie od sierpnia 1941. Chodzi mi o operacje o których pisał Arct w swoich wspomnieniach - chyba Rhubarb? atakowanie celów naziemnych, lotnisk, dróg,kolei itd Solo - to jak stoi na ziemi tym bardziej powinien być w kamuflażu defensywnym...:) W kazdym bądź razie poszerzyłem wiedzę o taktyce lotnictwa - przyznam się ze nie spotkałem takiego podziału czy interpretacji zasad malowania - za co Kolegom serdecznie dziękuję - zaś Autora tematu przepraszam za odciągniecie uwagi od modelu... Pozdrawiam Piotr
-
Ciekawe to - jak ofensywnie z dużej wysokości to i tak nad samolotem atakującym nie ma kto zobaczyć malowania - istotne byłoby malowanie powierzchni dolnych - poza Bomber Command latającym głównie w nocy - jasne - błękit, błękitno szary , Duck Egg, szary - lub wyraźne dla identyfikacji przed ogniem własnej artylerii czarno-białe - z kolei co z operacjami atakowania celów naziemnych we Francji przez samoloty w malowaniu DG/DSG? Operowały na niskim pułapie - czyli powinny potrzebować kamuflarzu defensywnego. Z koeli widziałem zdjęcie metrora którego plamy idealnie wkomponowały się w plamy tła - a zapewne był w późnym malowaniu . Mustangi B i C eskortujące latające fortece - na dużych wysokościach - malowanie OD. Ciekawe to wszystko - ale dziękują za podzielenie się wiedzą....A na koniec haczyk - po co plamy maskujące na samolotach współczesnych rozpoznawanych przecież przez elektronikę?
-
Każdy kamuflaż jest z założenia defensywny - myśliwiec klasycznie atakujący z góry i z tyłu będzie go miał na tle ziemi. Nie krytykuję pomysłu - tylko podziwiam chytrość myślenia...
-
dziękuję za wyjaśnienie - i znów człowiek ciut więcej wie... Swoja drogą dość ciekawy pomysł - tylko co jak górny płat jest bardziej z przodu a słońce zgodnie z tradycją myśliwców z tyłu? Pozdrawiam Piotr