Skocz do zawartości

karoleski

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Nie ma na to reguły... Poszczególne egzemplarze w różnych okresach były inaczej malowane. Polecam Ci tą stronę. Znajdziesz tu sporo zdjęć poszczególnych egzemplarzy (niektóre z suchego doku) http://www.navsource.org/archives/08/05idx.htm Ja osobiście wybrałem sobie malowanie cały kadłub czarny. USS Huston z lat 80 tych
  2. karoleski

    MiG-21

    Faktycznie, jakoś to przeoczyłem Panowie... sorry Kurcze chyba jednak pod Swojego Edkowego Bisa jestem zmuszony podwiesić 2X R-60 lub 2X R-3S i zbiornik. Trochę szkoda będzie zostawić dwa węzły puste. Ale jak ma być poprawnie politycznie... Swoją drogą to trochę szkoda, że pary dyżurne w Polsce nie latały z pełnym uzbrojeniem tylko "prawie na pusto" Z tego co wiem to na dwudziestych pierwszych to za "twardej" komuny tylko M/MF latały z zestawem 2X RS-2US i 2XR-3S, potem już też latali na pusto: 1 samolot 2X RS-2US 2 samolot 2X R-3S Dziękuję Panowie za pomoc
  3. karoleski

    MiG-21

    To prawda Panowie. Ubytki farby w Polskim Lotnictwie (szczególnie w latach '90) były uzupełniane odcieniem "na oko". Warto chociażby zwrócić uwagę na "Mińskie" MiGi-29. W połowie lat 90 powstały "przez przypadek" zupełnie nowe schematy malowania bo technicy uzupełniali odpryski na płatowcu (lub zamalowywali godła) farbami dobieranymi "na oko". Swoją drogą niektóre te przypadkowe schematy im całkiem ciekawie wyszły (np. 111) Nieważne... Drążąc dalej temat uzbrojenia... Na str 13 znalazłem zdjęcie z zestawem 2X UB-16 i 2X UB-32 Czy w naszych realiach zdarzały się takie konfiguracje z tytułu ćwiczeń? Bombardowanie Nadarzyc czy coś w tym rodzaju? Z tego co się orientuję to ogólnie MiGi (nie ważne czy 21,23,29) latały nad Nadarzycami najczęściej w schematach: 1) "Piguła" 1XFAB-100 + 1XUB-32 + "Baniak z kompotem" + 1XUB-32 + 1XFAB-100 2) 1XFAB-100 + 1XUB-16 + "Baniak" + 1XUB-16 + 1XFAB-100 lub po prostu: 1) 1XUB-32 lub 16 + "Baniak" + 1XUB-32 lub 16 2) 1XFAB-100 + "Baniak" + 1XFAB-100 Takich zdjęć jest "skolko godno" Natomiast czy zdarzały się na ćwiczeniach konfiguracje na Bisach: 1XUB-16 + 1XUB-32 + "Baniak" + 1XUB-32 + 1XUB-16 Oprócz zdjęć z "pokazówek dla ludności" nie mogę się doszperać tej informacji... EDIT... Znalazłem coś takiego... Nie wiem czy było. Nie wygląda mi na jakąś pokazówkę a raczej na jakieś przygotowanie do lotów...
  4. karoleski

    MiG-21

    Świetne zdjęcia young Na 9799 widać ewidentnie "baniak" w kolorze aluminium. Nawet małe czerwone cyferki widać. Prawdopodobnie nr. taktyczny samolotu. Panowie jeszcze jedna kwestia... Standardowa para dyżurna posiadała uzbrojenie 2X R-60 prowadzący i 2X R-3R prowadzony. Jednak zastanawia mnie następujący zestaw... W jakich sytuacjach BIS-y miały podwieszany taki zestaw? 2X R-3R i 4X R-60 to chyba nie normalne na dyżur? Czy się mylę? Co o tym sądzicie? Jakaś pokazówka (Airshow czy coś w tym rodzaju) czy jednak często spotykana konfiguracja?
  5. karoleski

    MiG-21

    Z tego co doczytałem na str 113-114 to najwyraźniej ten sam FS 36375
  6. karoleski

    MiG-21

    znalazłem "... W 1989r. w ramach restrukturyzacji SZ rozwiązano m.in. 9 plm w Debrznie. 26 plm dnia 31.01.1989r. został przekazany do Wojsk Lotniczych z jednoczesną zmianą numeru na 9 plm. Jednostka w Zegrzu Pomorskim przejęła tradycje pułku z Debrzna. Projektantem godła malowanego od sierpnia 1990r. na samolotach 9 plm był por. pil. Arkadiusz Pilch. Na pięciokącie umieszczona jest szachownica lotnicza, której górna krawędź tworzy zarys północnych granic Polski. W centralnej części umieszczony jest MiG-21 a poniżej rycerz na koniu, będący elementem herbu Koszalina. Godło jest malowane z lewej strony przedniej części kadłuba. W pierwszym okresie godło było malowane ręcznie, osobiście przez personel pułku. Później używano już szablonu." --- Żródło: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1450651&page=2
  7. karoleski

    MiG-21

    Dzięki babcia131 za fotkę. Już wiem co i jak. Ale tak przeglądam się na jedno i drugie zdjęcie i "baniak" pod kadłubem jest chyba srebrny a nie jasnoszary jak kolor kadłuba. Jeszcze jedno pytanie. Od kiedy w Zegrzu na Bisach malowano godła z powyższych zdjęć?
  8. karoleski

    MiG-21

    Panowie... Potrzebuję Waszej pomocy... W jakim kolorze były nowiutkie Bis-y z ostatniej dostawy świeżo po sprowadzeniu do Zegrza Pomorskiego? Czym najlepiej Pomalować? Chodzi mi głównie o ostatnią sztukę 9975. Po przeszperaniu neta znalazłem tylko jedno zdjęcie z PRL-u (1983) O ten właśnie okres mi chodzi... Według mnie nie jest to nasz standardowy kolor srebrny ale jakiś jasnoszary. Jednak prosiłbym o wypowiedź znawców tematu. Zdjęcie jest słabej jakości i mam duże problemy aby jednoznacznie "ten temat" rozstrzygnąć. --- Zdjęcie pochodzi ze strony: http://www.polot.info/
  9. Tak. To już widziałem, myślałem że już jest są w sklepach dostępne...
  10. Gdzie jest w sprzedaży? Może jakiś inbox... lub link?
  11. Jeszcze Sievierodwinsk się nie ukazał w Polsce a już kolejna zapowiedź Hobbyboss-a made in "haraszo" Victor III w 1/350. http://www.hobbyboss.com/a/en/Preview/2012/0411/839.html
  12. Coś nowego dla miłośników atomowych okrętów podwodnych... Made in "haraszo". Lada moment pewnie się pojawi w sklepach... Sievierodwińsk w 1/350 Mały inbox na stronie Hobbyboss: http://www.hobbyboss.com/a/en/product/ship/1_350/2012/0331/832.html Ja już zacieram ręce
  13. Długo czekałem na ten model. Jako miłośnik atomowych okrętów podwodnych uważam że jest to pozycja obowiązkowa. Co prawda jakiś czas temu pojawiała się Akula II w 1/350 Allangera jednak po weryfikacji ze zdjęciami i rysunkami okazało się że zawiera sporo błędów i nijak ma się do oryginału. Niedawno na warsztat Akulę II wziął Bronco. Moje odczucia po otwarciu pudełka było bardzo pozytywne. Model bardzo dobrze leży na schematach. Weryfikowałem go z planami Tomasza Grotnika rysunek i kilka zdjęć Model doskonale zdetalizowany, producent świetnie odtworzył śrubę napędową, element bardzo często z uwagi na "tajność" odtwarzany przez producentów modeli "na czuja". Podział części kadłuba umożliwia bezinwazyjne zbudowanie modelu "do linii nawodnej" a na kalkomaniach znajdziemy m.in. bandery (element często pomijany w przypadku podwodniaków w 1/350. Stery dziobowe można wykonać w wersji schowanej lub wysuniętej natomiast rufowe i kierunku można dodatkowo zrobić jako ruchome. Jedyne mankamenty jakie znalazłem to delikatny błąd w schemacie malowania. Producent pominął fakt iż powierzchnie systemu hydrolokacyjnego na kadłubie w części podwodnej powinny być pomalowane innym odcieniem niż część podwodna okrętu oraz brak godła okrętu na dziobie. Biorąc pod uwagę powyższe oraz cenę (w Martoli 55 zł) to powinna to być pozycja obowiązkowa dla miłośników współczesnych okrętów podwodnych. detale na dole tej strony Przyznam się szczerze, że sam bym lepszych zdjęć nie zrobił (choć uczciwie próbowałem) dlatego pozwoliłem sobie na link. Osobiście bardzo się cieszę z zakupu i polecam gorąco.
  14. Tu jest trochę więcej zdjęć... No cóż... Nie powala na kolana. Nie ma co go porównywać do STAR-a od Tola ale za tę cenę jako uzupełnienie jakiejś dioramki myślę że obleci http://www.motoshowminatura.fora.pl/kultowe-auta-prlu-i-serie-pokrewne,3/kultowe-auta-prl-u-seria-deagostini,21-3180.html EDIT: stakor1 zajrzyj do Galerii Ursynów do Chematic-a, tam pamiętam walały się "małe" Cararamy, chociaż bardzo dawno już nie byłem...
  15. Dorzucę swoje trzy grosze do tematu... Kolejnym błędem jaki wpadł mi w oko to sposób montażu dodatków wierzy. Z tego co pamiętam to Dragon/Zvezda/Revell mają błędnie rozwiązany sposób mocowania zasobników do wierzy. Mocowanie jest poprzez dwa grube płaskowniki, natomiast w oryginale są to przyspawane 4 rurki do wierzy i do nich dospawany zasobnik. W Tamce jest ok. Poraszką jest też sposób mocowania rury do przeprawy wodnej na wierzy. To co proponuje Dragon/Zviezda/Revell można od razu wyrzucić do kosza. Nijak ma się to do oryginału. Tamka pod tym względem poradziła sobie znacznie lepiej. Kolejna sprawa jaką dostrzegłem to koła. Faktycznie koła 6-cio śrubowe w Dragon/Zwiezda/Revell wyglądają dość dobrze, jednak po dodaniu bardzo grubego i topornego dekla piasty już tak dobrze nie jest. Pamiętam że musiałem długo je szlifować żeby nabrały w miarę "normalnego" wyglądu. Gąski w Dragonie nie wyglądają najgorzej jednak bardzo ciężko się je skleja na kole napędowym. W pewnym momencie "wjeżdzają na zęby" Tych co jednak nie chcą wydawać pieniędzy na Friule czeka dużo szlifowania i pracowite pasowanie "na sucho". Tak na szybko. Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.