Skocz do zawartości

DRFT

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. DRFT

    Zvezda T34/85 1:35

    Cześć, tak jak wyżej zostało wspomniane, to są nowe wypusty i są o wiele lepsze niż to co kiedyś było. Sklejałem ostatnio IS'a i było tam o wiele więcej nadlewek, i dla przykładu osłona na silnik to był pojedynczy element wylany z plastiku a tutaj mamy kilka elementów plus siatka. Ze składaniem nie ma tragedi, nie trzeba szpachlować. Jedynie wieża ma dziwne rozwiązanie, bo zamaist zrobić prosto po spawie górny i dolny element żeby to złączyć to jest to taka 'fala' i trzeba teochę później poszlifować żeby nie było widać łączenia. Gąsienice są okej, dobrze na siebie nachodzą ale trzeba je szlifować na bokach bo widać łączenie formy w tym miejscu. Ogolnie za taką cenę to model bajka, detale ostre nic nie zlane, dla przykładu mam teraz model Bronco i detale na takim samym poziomie, tutaj Bronco wygrywa ilością elementów no i blachą w zestawie. Zapomniałbym dodać, Zvezda kosztuje 80zł a Bronco 150 z czego tam są jeszcze figurki, tak więc można do Teciaka dokupić za taką różnice blaszki i zostanie jeszcze... Ale się rozpisałem. Pozdrawiam
  2. Witam, zabrałem się dzisiaj w końcu za zrobienie zdjęć bo już mi tak model leży od początku stycznia i się doczekał:
  3. DRFT

    SU-100 Zvezda 1:35

    Cześć, gąsienice to fakt, słabo to wygląda, tak by się raczej nie powyginały. Przez te gumy nie można osiągnąć tych kątów przy zawijaniu, wszystko jest takie zaokrąglone i nawet na nie zniszczonym model gumiaki psują efekt końcowy.Szkoda że wiele modeli i nawet dwukrotnie droższych ma gumy w zestawie. Co do syfu na modelu, to chyba rzeczywiście jest tego za mało, samego kurzu czy pyłu. Jeśli chodzi o zniszczenia kół i ogólnie poniszczone czołgi to przeglądałem masę zdjęć i widziałem naprawdę dziwne akcje... koła całe, wózki całe a i tak te przednie wylatują z dziury jakby nikt tego nie skręcił w fabryce. pozaginane, pozrywane, jakby ktoś na modelu obcęgami to rwał, to i sam bym nie wiedział co o tym myśleć. To jest bardzo ciekawe, jak te przednie koło z tym kawałkiem stali sobie ładnie stoi ustawione jak do zdjęcia patrząc na to co się stało z przodem. To mi się bardzo podoba, tak się głowie co tutaj się stało, gąsienice całe, nie widać żeby cos wybuchło a i teren prosty, a on sobie po prostu leży na dachu... Jest masa zdjęć z 2WŚ ze zniszczonymi pojazdami a niektóre są naprawdę dziwne . Dzięki za opinie, pozdrawiam.
  4. Witam, skończyłem ostatnio model Zvezdy, zapraszam do galerii.
  5. Witam, po kilku latach postanowiłem wrócić do modelarstwa. Najpierw coś tam sobie przypomniałem malując starego Shermana dwa razy, samo usuwanie farby z modelu Dragona to jakaś udręka, wamod ledwo coś ściągnął, próbowałem nawet lekko benzyną ale plastik zaczął śmierdzieć i męczyłem się zmywaczem wamoda, z kolei z plastiku od AFV, wamod zmył farbę bez problemu. Jest to stary model wyciągnięty z szafy kilka uchytów nie ma, jakiejś klamki itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.