bartek_222
Użytkownicy-
Liczba zawartości
55 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralInformacje
-
Skąd
Warszawa
-
Zawód
dziennikarz
-
Ja używam Mr. Laplos z Gunze, ściereczki polerującej 6000 i potem 8000. Przy tej gradacji rysy już nie zostają. BTW, ten model, i kolejny - Prostar - to przepaki Moebius Models. Widać Sam Revell nigdy by tej jakości nie osiągnął...
-
Jest to jakiś pomysł. Też mam parę modeli na różnych etapach niedokończenia. Dzięki temu nowemu "tryndowi" nie będę się już musiał męczyć, wystarczy, że je odpowiednio nazwę. "Scout Car w warsztacie polowym" "Nowiutki Sherman opuszczający bramę fabryki" itd. itp.
-
To chyba w sekcji "warsztat" powinno być, bo model ewidentnie niedokończony.
-
No właśnie to drewienko z cygar NIE jest balsą, a ma jakieś 0.5 mm i już jest bardzo fajnie "postarzone". Jutro przymierzę i wrzucę fotki.
-
Niestety, jest bardzo płytki... szlifowanie złączeń niemal go likwiduje. Nie podoba mi się też "paka" - brak jakiejkolwiek faktury, bardzo delikatne połączenia między deskami. Zabrałem się za ich pogłębianie, ale ścianki są z tak cienkiego plastiku, że łatwo "przedrapać się" na wylot. Coś z tym trzeba będzie zrobić... mam (od znajomego palacza cygar) bardzo cieniutkie płatki drewna, z pudełka z cygarami. Kombinuję żeby je dociąć i okleić "pakę". Ale nie mam pomysłu, jak najlepiej to zrobić.
-
Zabrałem się za niego, na razie nie ma powodów do narzekania. Części spasowane nieźle, śladów po wypychaczach niewiele. Model "z pudła", malowanie też takie jak na pudełku - zamierzam wypróbować jako podkład "chaos black" z Citadel Colour, a docelowo Tamiya TS-3 czyli dark yellow. Na koniec wash MIG i pigmenty Vallejo, ale to jeszcze daleka droga. Stan na teraz (złożone na sucho): Na kabinę poszło niewiele szpachli, jedyna wada to konieczność rozwiercania "otworów montażowych", ledwo, ledwo zaznaczonych. Pogłębiłem też "wloty powietrza" po bokach maski, bo były prawie niewidoczne: W okablowanie silnika bawić się nie będę, bo maska i tak będzie zamknięta na stałe. Trochę śladów eksploatacji moim skromnym zdaniem wystarczy. Jeśli czas pozwoli, przed świętami będzie po podkładzie.
-
A nie boisz się że te koła z przodu to wypadną w czasie jazdy? ;) Może jakieś mocowanie by się zdało...
-
Piękny klasyk, a kolory całkiem OK.
-
M998 I.E.D. Gun Truck(1:35)-Academy+rękodzieło
bartek_222 odpowiedział drinkman → na temat → [M]Galerie
Wcale nie razi ten wash, szczególnie we wnętrzu. Pytanie tylko, czy kolega przypadkiem z rozpędu nie zamalował przednich świateł, bo coś podejrzanie żółtawo wyszły? -
Już nie pamiętam, kiedy ostatni raz malowałem "chromy" - na ramki i drobne elementy Bare Metal Foil, na większe Alclad. Procedura wcale nie jest praco- ani czasochłonna a efekt nieporównanie lepszy. Temu modelowi też by pomogło.
-
Wiem, że to nie jest najprostsze zadanie, ale jakbyś spróbował coś z tym paskiem zrobić - bo niestety amerykański standard czyli jedna część psuje efekt - a w tej skali to można poszaleć przecież
-
Czym robiłeś chromy?
-
Szczerze mówiąc na mnie największe wrażenie zrobiła góra pudeł z "zapasami" - są wśród nich prawdziwe perełki. A przy okazji pogratulować wszechstronności, nawet żaglowce kolega "produkuje" ;) Miło by było zobaczyć coś militarnego lub jakiś samolot w Twoim wykonaniu, próbowałeś może kiedyś? Teraz są modele czołgów w skali 1/16, w sam raz na Twój gust
-
Też jestem za żółtym, był wtedy bardzo popularny. Tylko co wtedy z wnętrzem -czarne?
-
Przydałoby się, tyle że to nie działka, a karabiny...