Skocz do zawartości

czsochaj

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    437
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Krótko i na temat: fajny konkurs. Nic nie wystawiłem ale wnikliwie obserwowałem. Karol macie czym się pochwalić. To co, za rok znowu się widzimy...
  2. Moi koledzy zawojowali Kielce, Artur co Ty ma to? Wracaj do Radomia..Przydasz się. We Włocławku już Cię znają a miasto o Ciebie się upominana.
  3. Jakie krzesło? gościu lecz się dobrze. Raz już mnie przepraszałeś z głupim uśmiechem właśnie na konkursie w Radomiu po awanturze na tym forum. Masz jakieś urojenia i naprawdę kolego opanuj emocje bo sprawę z konkursem w Radomiu znam lepiej od ciebie. Przy następnym spotkaniu już nie będę taki uprzejmy i koleżeński jak w tę niedzielę na Idalinie. To będzie męska rozmowa. Obrażać się nie dam. Lecz nogi bo na głowę jest za późno. Dorośnij człowieku bo zachowujesz się jak smarkacz. A tak poza tym, to ty nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji.Koniec.
  4. Zbyniu z roku na rok jest coraz gorzej. Z tym konkursem jest tak jak z Breżniewem. Czyli sztuczne podtrzymywanie życia w tym co nieodwracalnie umiera. Ilość nie przechodzi w jakość. Niewiele mniej edycji konkursów modelarskich odbyło się w Kielcach. Różnie się nazywały, ale się odbywały i odbywają. Na dodatek mają ciekawą oprawę i dobrze dobraną datę. Więc można? Można. Tylko nie w Radomiu. W tym roku nawet ci ci go organizowali przez wszystkie te lata, a była to kolejna już ekipa nie było ich na tym konkursie. Bynajmniej nie chodzi tu o pieniądze, tylko o sam kształt konkursu. Stare zdrewniałe zasady, nieomylny we wszystkim dyrektor DK, oczywiście sposób sędziowania a i kółka wzajemnej adoracji. Konkurs zamiast przyciągać to odstręcza od siebie. Przykre to, ale prawdziwe. Sprawozdanie pójdzie do Urzędu Miejskiego, że taki to a taki konkurs o znaczeniu ogólnopolskim się odbył, to zostanie odhaczone i uznane jako sukces. Koledzy pojechali do stolicy, coś tam zdobyli, dobrze się zaprezentowali. Sentymenty są dobre tylko przy oglądaniu starych zdjęć w rodzinnych albumach. Przykro było patrzeć na pustą salę o godzinie 12.55. Oprócz modelarzy i nas trzech z którymi rozmawiałeś, nikt chyba nawet nie zwiedzaj wystawy pokonkursowej. Wybacz, ale jestem trochę lepiej zorientowany co jest z tym konkursem.
  5. Modele Daniela wyróżniały się na tle innych modeli. Oczywiście na korzyść. Wzrok przyciągał też Lim-5P Irka Kulińskiego. Poza tym, to 230 modeli jak na konkurs w Radomiu, to raczej porażka organizatora. Baaaardzo słabo. Zwiedzających praktycznie nie było. Pusto, cicho i smutno. Giełda z kartonami i kilkoma plastikami. TEN KONKURS UMIERA!
  6. Jestem w szoku! A miał być wrzesień, tak bynajmniej sugerował dyrektor D.K. Idalin. Ciekawe czy tym razem znowu będą podziękowania, listy pochwalne i inne takie cyrki. Sędzia główny mam nadzieję że zje śniadanie i w miarę głośno i wyraźnie będzie czytał wyniki. FAZZY, jest grupa modelarzy z Radomia którzy na pewno będą w Warszawie. Natomiast ci co przytulili się do Idalina, wystawią się w Radomiu. W zeszłym roku, tak dla jaj wyatawiłem na Idalinie model, ale to był już ostatni raz, kiedy coś tam dałem. Basta.
  7. Nawet gdybym miał tylko model ze starych gazet wystawić, to się zjawię. Bardzo się cieszę Karol że się udało Wam zorganizować jeden z lepszych konkursów na jakich bywam. Krzycho Ceforski jednak miał dobre informacje o konkursie. Super!!!
  8. Panowie, do końca nie wiadomo czy będzie Air Show, a Wy martwicie się o konkurs? Byłyby niezłe jaja, bo w tym roku po kilku latach niestartowania postanowiłem coś wystawić. Czyżby mój pech?
  9. O którym forum piszesz? bo chyba nie o tym http://www.modelarstworadom.fora.pl/ Ani robi, ani fistaszek, Darek czy też Artur Domański nie mięli żadnych trudności z zarejestrowaniem. Forum modelarzy z Idalina to inna bajka.
  10. danielodziem napisał Szkoda że ekipa z RADOMIA nie dała znać.....[emoji17] przekazalbym swoje modele na konkurs.bo sam nie mogłem jechać Kiedyś tam na konkursie w Radomiu ktoś z ekipy z Radomia informował Cię,że istnieje też forum radomskie. Na nim to umawiamy się na wyjazdy konkursowe. Nie sprawiło trudności zabranie modelów robiego, więc i Twoich też nie byłoby problemu zabrać na konkurs. Ale to Ty szukaj kontaktu z modelarzami z Radomia jeśli chcesz coś wystawić z ich pomocą.
  11. Chciałeś dopiec autorowi modeli bo postąpił inaczej niż Ty byś to zrobił... [CIACH ADMIN] Proszę bez personalnych wycieczek. Te elementy to lotki nie klapy. Mała różnica. Aleś mądry, ten właśnie modelarz twierdził że to są klapy, a nie lotki.[CIACH ADMIN]... Już wystarczy tych uszczypliwości Panowie! Mój błąd polega na tym, że owego słowa nie dałem w cudzysłów. A o klapach powiedział mi kolega który był na Fieście i widział owe modele razem z kartkami pod nimi. W tej sytuacji oczekuję przeprosin od Ciebie bo nazwałeś mnie [CIACH ADMIN]. Mam nadzieję że moderator właściwie ten wpis o mojej [CIACH ADMIN] oceni. ADMIN: Podać proszę sobie rączki i już tak nie pisać (swoją drogą to piszcie do siebie PW w sprawach "spornych" bo to jest dosyć dziecinne, że teraz na wasze prośby edytuję te posty.... ja też mam ograniczony czas przeznaczony na moderowanie...
  12. Kolor tak samo prawidłowy jak i wychylone klapy. Samoloty w Paryżu według mojej wiedzy, były polakierowane i wypolerowane na wysoki połysk. Teoria modelarza pewnie dopasowana do farbki jaką posiadał.
  13. Spiton, mam ten model zrobiony, jest przeryty i przenitowany. Model jest z blachami Parta i silnikiem z żywicy Ardpolu. Zdziwiłbyś się ile razy ryłem modele w tej skali. Obecnie Mam MiGa-19 Plastika na tapecie, od nowa ryty. Na kilku konkursach za Karasia ,,wyjąłem" parę wyróżnień. Nie jestem dyletantem jeśli chodzi o rycie modeli w tej skali, nie próbuj też traktować mnie z góry. Trudno Ci tak zerknąć na model Alexa Stelli? Podlinkowałem, ale widać nie widziałeś. Masz zwyczaj narzucać innym swoje zdanie, co nie zawsze jest w dobrym tonie i koleżeńskie. Cóż, to że ja mam inne zdanie od Twojego od razu musi być kością niezgody. Linie są za grube i za głębokie, takie jak na modelach Airfixu. Szkoda że zdjęcia się nie wyświetlają z Kielc. Tam Mógłbyś zobaczyć mojego Karasia i porównać linie.
  14. Moim zdaniem linie na Karasiu są za głębokie i za grube. Jedno ze zdjęć na którym w miarę dobrze widać linie: http://www.mysliwcy.pl/forum/pliki/2273KARAs%204%20PL%202.jpg Porównałem ze swoim modelem i chociaż ja ryłem zwykłą igłą do szycia, to na moim modelu linie są subtelniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.