Skocz do zawartości

PioBan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5 Neutral

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Niestety w przypadku HIMARS-ów tylny priorytet jest trochę inny. Nie ma białej obwódki i chyba nie jest odblaskowy.
  2. Tak z ciekawości, co ma wspólnego konwersja Ścibora z samochodem półgąsienicowym wz. 34? Przecież to był PF621 z układem jezdnym zapożyczonym z ciągnika C4P.
  3. Przecież Gajowy napisał wyraźnie, że to jest fotka powojenna. "Przeciwna drużyna" nie oznacza Niemców tylko naszych artylerzystów, którym takie oznakowanie pomagało w szkoleniu w czasie ćwiczeń na poligonie.
  4. Dodam jeszcze, że ten znak dla artylerzystów składał się z dwóch elementów. Drugim był krzyż złożony z czterech prostokątów i małego krzyżyka w środku a jego fragmenty widać koło twarzy tego pana, który stoi najbliżej czołgu.
  5. W porządku, nie zamierzam Cię na siłę przekonywać do swoich racji. W końcu to twój model i Tobie przede wszystkim powinien się podobać. A tak przy okazji, dopytywałeś się o stronę, z której pochodzą zdjęcia. Udało mi się ściągnąć te kilka tysięcy fotek zanim stronka zniknęła więc jeśli jesteś zainteresowany to daj znać, najlepiej na priv.
  6. Napis nie jest zatarty tylko mocno zakurzony i stąd problemy z jego odcyfrowaniem. Usuwaniem nazw i innych oznaczeń nikt sobie głowy nie zawracał. Na przekazywanych jednocześnie Shermanach nazwy są widoczne chociaż też mocno przykurzone a w jednostkach 2. Korpusu, szczególnie szkolnych było mnóstwo sprzętu w oznakowaniu poprzednich użytkowników. Podane przeze mnie numery są przykładowe. Pewne czy prawie pewne są tylko dwie pierwsze cyfry i ostatnia. Na trzeciej pozycji wstawiłem 5 przez analogię do numeru innego polskiego Achillesa 235120, a 8 z drugiego przykładu widziałem na jakimś M10. Ale gdyby w tym miejscu wstawić 0 to już mieścimy się w trzecim od góry przedziale z zacytowanej przez Ciebie tabeli. Litera S w numerze WD była czasem pomijana jak np. w przytoczonym już 235120 a ogniwa raczej nie były przykręcane w celu ukrycia czegokolwiek. Zauważ, że następny wóz też ma takie ogniwa a nie widać na nim żadnych numerów czy napisów więc kto i co chciałby tam ukryć? Zresztą gdyby ten numer był taki ważny przy przekazywaniu to jaki byłby problem żeby odkręcić jedną śrubę i odsunąć ogniwo?
  7. Chciałbym wrócić jeszcze na chwilę do tej "nazwy" wymyślonej przez Bisona. Pewnie włożę kij w mrowisko ale do kalek Bison/Star Decals trzeba podejść z dużą ostrożnością bo projektant niestety czasem trochę fantazjuje. Na temat tego Achillesa rozmawiałem kiedyś z autorem albumów "Od Acromy do Zwycięzcy", który miał w swoich zbiorach zdjęcia w odrobinę lepszej jakości. Według Niego na początku jest 2 i 3 a na końcu 6 a z tego wynika, że to nie była nazwa tylko numer W.D. często malowany właśnie w tym miejscu. W poprzednich postach były zamieszczone dwa zdjęcia z przyciemnionymi prostokątami. Proponuję przyjrzeć się dokładnie temu niższemu. W pierwszym znaku skośna belka wychodzi z lewej strony dolnej poziomej belki tak jak w literze Z albo cyfrze 2 a nie z prawej jak by musiało być w przypadku S. W kolejnym znaku gdyby to była litera T to odległości między pionową belką a sąsiednimi znakami powinny być równe ale belka jest znacznie bliżej prawego znaku a na dodatek dołem się zawija tak jak litera J albo cyfra 3. To bardziej mi wygląda na coś w tym rodzaju: Jeszcze parę uwag do oznakowania pojazdu. Wóz nie należał do 7. Pułku Przeciwpancernego jak podaje pokazana wyżej instrukcja a do 2. w związku z czym nie powinien mieć Syrenek na czerwonym tle tylko Pancerne Ramię na białym tle bo pułk wchodził w skład 2. Warszawskiej Dywizji Pancernej. Oznaczenie było malowane na przednim pancerzu w okolicy lewego reflektora. Ponadto po przeciwnej stronie tzn. przy prawym reflektorze powinna być czerwono-niebieska tablica z numerem 77. Analogiczne oznaczenia powinny też być na tylnej ścianie kadłuba. Jeżeli projektanci UM faktycznie wzorowali się na tych kalkach to niestety powielili trochę nieścisłości.
  8. Na zdjęciu wyżej jest wyrzutnia, na tym niżej wyrzutnia jest po prawej stronie a za nią schował się transporter.
  9. Nie da się bo to nie jest ISU tylko SU-152, wóz na zupełnie innym podwoziu. Natomiast ISU-152 do 150 zł to chyba tylko ze Zvezdy: https://www.mojehobby.pl/products/ISU-152-Soviet-self-propelled-gun.html
  10. Pojedyncze cyfry mają wysokość 7,14 mm i szerokość 3,59 mm a film wokół nich odpowiednio 7,94 mm i 4,34 mm. Cały numer z drugiego zestawu ma wysokość 7,14 mm i szerokość 16,67 a film 7,94 mm i 17,47 mm.
  11. PioBan

    Spitfire Mk. Ia

    Ale to bardzo słuszne przekonanie. Były co najmniej dwa mk.V z imieniem Krysia namalowanym dokładnie taką samą czcionką. Konkretnie maszyny z numerami W3765 i BL670.
  12. Wejdź sobie w "UPCOMING". Trzecia opcja od lewej na niebieskim pasku.
  13. Kanadyjska, ale z polskimi korzeniami.
  14. Zapewne dlatego, że Hussar to firma kanadyjska.
  15. Panowie, a czy zwróciliście uwagę, że ta widoczna ramka nie jest na środku tylko mniej więcej w jednej trzeciej szerokości kabiny? Zrobiłem na szybko taki mały i może niezbyt dokładny szkic, ale widać na nim to o czym piszę. Moim zdaniem autor ma całkowitą rację sugerując dwie ramki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.