Muszka Bzykuszka - 28 mm Ścibor Miniatures

A coś innego, żeby nie było, że ciągle krasnoludki albo ogry.

Owad na precelku, w pilotce, ładnie odlany, z podstaweczką malutką. Nosek i skrzydełka trzeba dokleić.

przy malowaniu precla będziesz się wzorował na własnych wyrobach czy podesłać ci jakąś dokumentację zdjęciową?

przy malowaniu precla będziesz się wzorował na własnych wyrobach czy podesłać ci jakąś dokumentację zdjęciową?

A fe mesje! Będę pracował z pamięci. A poza tym, mało tego śnieg topniejący na trawnikach osiedlowych odsłania? Dam se radę. Siłą rzeczy walkaroundu/1:1 nie zamieszczę.

Figurkę pokryłem podkładem na trzy razy (czarny/szary/biały), a następnie siedzisko pomalowałem medium rust.

E tam. Gów...na robota cie czeka

Ciekawe czy ktoś odważy się poddać w wątpliwość kolor "bazowy "

Ciekawe czy ktoś odważy się poddać w wątpliwość kolor "bazowy "

Teraz wygląda jakby dawca najadł się dużej ilości Curry. Bardziej klasyczna powinna wpadać w ciemniejszy brąz.

Okazuje się, że zestaw AK do rdzy świetnie zdaje egzamin. Myślę, że tak już zostawię, bo ileż można zajmować się jednym .

Ciekawe czy ktoś odważy się poddać w wątpliwość kolor "bazowy "

Teraz wygląda jakby dawca najadł się dużej ilości Curry. Bardziej klasyczna powinna wpadać w ciemniejszy brąz.

Dziękuję Koledzy, zawsze można na Was liczyć!

Ciekawe czy ktoś odważy się poddać w wątpliwość kolor "bazowy "

Teraz wygląda jakby dawca najadł się dużej ilości Curry. Bardziej klasyczna powinna wpadać w ciemniejszy brąz.

Idę sprawdzić "dokumentację"... ale chyba g...o z tego wyjdzie .....

Nie ma co się z g....m bić o kolor, bo to śmierdzący temat.

Działaj dalej...

... Tylko rączki potem umyj!

Chyba ,że to farby z serii "Real color"...... Coś a'la nowe AK

Rewelacyjny projekt i równie dobra dyskusja

Pomyślałem, że mógłbyś dodać realizmu (zwłaszcza gdybyś prezentował Muszkę na jakiejś wystawie) takimi dodatkami:

SPRAY albo AMPUŁKI ZAPACHOWE

Ewentualnie może Szanowne Grono podpowie inne środki zawierające aromat identyczny z naturalnym

Rewelacyjny projekt i równie dobra dyskusja

 

Pomyślałem, że mógłbyś dodać realizmu (zwłaszcza gdybyś prezentował Muszkę na jakiejś wystawie) takimi dodatkami:

SPRAY albo AMPUŁKI ZAPACHOWE

 

Ewentualnie może Szanowne Grono podpowie inne środki zawierające aromat identyczny z naturalnym

To to jest model?!

Ja myślałem ,że kolega się poddał i pokazuje jak model skończył !

Nieładnie tak żartować

Pomyślałem, że mógłbyś dodać realizmu (zwłaszcza gdybyś prezentował Muszkę na jakiejś wystawie) takimi dodatkami:

SPRAY albo AMPUŁKI ZAPACHOWE

Coś w rodzaju prezentacji multimedialnej? Zwłaszcza z tymi ampułkami skunksimi z polem rażenia 800 m! "Uprasza się zwiedzających o założenie masek p-gaz"

Tymczasem - zmalowałem podstawkę, tak dla odstresowania, bo kamień lubię malować.

Muszkę pomalowałem mieszanką Rosy Flesh i Cadmium Skin (1:1, VGC):

Ja myślałem ,że kolega się poddał i pokazuje jak model skończył !

Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, postaram się wycisnąć z tego jak najwięcej

Popracowałem nad Muszką.

Wash - nuln oil Citadel:

Używam Glaze Medium VGC do rozcieńczania farb, a kolejne warstwy kładłem mokre na mokre.

Figurkę pokryłem warstwą Cadian Fleshtone Citadel, złagodziło to trochę zombiaczość washa, a następnie zakamarki zaznaczyłem Medium Rust AK.:

Pale flesh VGC i medium rust (1:1) - po całości:

Pale flesh VGC użyłem do rozjaśnień większych powierzchni i zaznaczyłem detale twarzy:

Chipping color AK zaznaczyłem cienie, m.in. w zagłębieniach twarzy, między palcami itp.

Light skin tone Pactry. Stężone na wystające części.

Gdy wszystko dobrze wyschnie (jutro) dokończę detale, bo nadal nie jestem zadowolony z efektu .

Co on rękami obejmuje - swój bebech czy coś innego bo rozkminić nie mogę?

Co on rękami obejmuje - swój bebech czy coś innego bo rozkminić nie mogę?

Tłuste brzusio.

Trudno się dziwić.

W końcu siedzi na wielkiej wyżerce

Ja bym inaczej pomalował muchę. Poszedł bym w tę stronę.

Link

E tam, to byłoby zbyt oczywiste, wolałem po ludzku bardziej, poza tym ta z Twojego linka nie ma pilotki, wiec to zwykła padlinówka

A ja tymczasem pomalowałem rzeczoną pilotkę, gogle, rękawiczki. Oczka - tradycyjny dziab igłą lekarską 0.7 mm i zalane Maccrage Blue (Citadel). Całość przetarłem jeszcze żółtym gdzieniegdzie. Zacząłem skrzydełka - steel gray VGC, wash nuln oil i suchy pędzel maccrage blue.

pzdr.

Na żywo nie jest tak źle, zawsze mogę ostatecznie siedzisko rozjaśnić.

Kupa wyszła realistycznie.

Sam bym lepszej nie zrobił

Muszka jest już w GALERII