Space Marine Bike

Witam,

zaraziłem się trochę tematem Space Marine. W ramach odpoczynku od dioramki z Marinami robię Space Marine Bike. Model kupiłem na aukcji, bez pudełka - same ramki (ok. 20 PLN z przesyłką).

Inspiracją jest

Po pierwszych przymiarkach model trochę mnie rozczarował. Połówki kół są przesunięte, spasowanie ramy (błotniki) również pozostawia wiele do życzenia.

Niezbyt ciekawa jest też kolejność sklejania: najpierw trzeba pomalować koła, gdyż wchodzą w połówki ramy. Polecam też wcześniej pomalować nadkola w środku, bo później nie będzie do nich dostępu.

Opony pomalowałem na czarno (vallejo model color -vmc - black) a felgi na vallejo game color (vgc) ultramarine blue. Dry -brush vgc space wolves grey. Włożyłem w ramę i skleiłem 2 połówki.

I tu było ze 2 wieczory szpachlowania i szlifowania, aby nie było widać miejsc złączenia połówek.

Później malowanie: podkład czarny+vgc imperial blue, na to ultramarine blue na blachy i gloriuos gold na wykończenia. Elementy silnika to chaingun metal (wszystkie vgc).

Poprawiłem też wydechy (dzięki SPIM:)): rurkę chroniącą włosie pędzla pociąłem na 2mm krążki, nakleiłem na kawałek plastyku (dla usztywnienia). Do środka wkleiłem 'kratkę' z torebki herbaty ekspresowej (zdaje się, że zielony lipton).

Pomalowane chaingun z zewnątrz i black w środku.

Na razie tyle,

Pozdrawiam,

A

No i już jest fajny, a będzie lepszy. SPIM jest dobry.

Witam,

dorobiłem przednią osłonę z reflektorem. Sposób SPIM'a podobał mi się, ale po kilku próbach musiałem odpuścić. Też wykorzystałem diodę 5mm, uciąłem jej czubek. Skalpelem najpierw naciąłem na około a potem... nagle pękało. Odciąłem trochę dłuższy kawałek i go zeszlifowałem od odciętej strony. Ponieważ dioda była za bardzo przezroczysta, zmatowiłem ją papierem 2000.

Przykleiłem też kierownicę, trochę pobawię się jeszcze z jej malowaniem.

Pozdrawiam,

A

Witam,

dodałem uzbrojenie:

i bagażnik:

Pozdrawiam,

A

Witam,

z antenki odciąłem czaszkę i użyłem do przyozdobienia baku. Niestety przykleiłem ją trochę za nisko i kolidowała z pasem figurki. Po poprawce było już ok.

Następnie motor pomalowałem sidoluxem i dodałem kalki:

Figurka też się maluje:

Zdecydowałem się najpierw skleić ręce z tułowiem a potem (już na motorze) dokleję tułów do nóg. Przymierzajcie spokojnie i dokładnie - tułów musi być trochę pochylony, aby plecak wszedł przed oparcie siedzenia.

Pozdrawiam,

A

Coż, mało co ktoś tu pisze poza autorem. Ciekawe jak to całościowo będzie wyglądać?

Ja robię odwrotnie. Maluję osobno nogi, tułów i ręce. Później przyklejam nogi do motoru i przymierzam tułów z rękoma. Ustalam pozycję i kleję.

Witam,

jeździec bez głowy:)

W międzyczasie zabrałem się za podstawkę. Ma imitować kawałek drogi asfaltowej. Korek (eks-podstawka pod herbatę) nakleiłem na kawałek skleiki i trochę 'podziabałem' - pobocze i dziury.

Ubytki w 'asfalcie' częściowo wypełniłem szpachlą w płynie (tak, jakby ktoś próbował kiedyś je naprawiać). Całość poszła na czarno. dorobiłem ramkę z deseczek modelarskich.

Asfalt pomalowałem vc basalt grey i dry-brush z białego. Na pobocze i w dziury poszły drobne kamyczki i piasek (na rozwodniony wikol). Pobocze zapuściłem washem sephia (bo to miałem pod ręką - na zdjęciu jeszcze mokre).

Pozdrawiam,

A

Witam,

ostatnio pracowałem nad podstawką. Pomysł polegał na dodaniu bariery ochronnej przy drodze. Słupki wykonałem z resztek ramek (podoba mi się ich trapezowaty kształt) i wyprofilowanej blaszki miedzianej (0,25 mm chyba). Na drodze przykleiłem szablon (połowa 'route 66') i całość (po zabezpieczeniu taśmą) zagruntowałem podkładem w spraju.

Na koniec trochę pobrudziłem, dodałem zacieki.

...i trochę roślinności.

Pozdrawiam,

A

Niezły pomysł z tą barierą, jak rozumiem, sam profilowałeś? Fajna podstawka , ogólnie rzecz biorąc. Natomiast sam motór i easyridera przydałoby się chyba mocniej zróżnicować, a poza tym wybrudzić....ale chyba niepotrzebnie się wymądrzam , poczekam na efekt końcowy...

Hej,

tak - sam profilowałem. Użyłem 2 pasków miedzi o szerokości 1cm i długości ok 4-5 (chciałem żeby elementy bariery zachodziły na siebie). Najpierw na metalowym wkładzie do długopisu wygiąłem 'garb', potem boki odgiąłem na płasko. Wbrew pozorom 'zniszczenie' bariery było trudniejsze niż jej zrobienie:)

Co do brudzenia to się zgadzam, choć nie bardzo mam pomysł jeszcze co użyć. Na takiej drodze wyobrażam sobie raczej pył i kurz niż błoto...

Pozdrawiam,

A

Tak dla kurzu i pyłu - nie dla błota. Bardzo mi się ta bariera podoba.

kurz, kurz i jeszcze raz kurz. a barierka pierwsza klasa

Witam,

wreszcie znalazłem chwilę, żeby podgonić model. Pomalowałem i przykleiłem głowę. Do podstawki wkleiłem 2 kawałki szpilki które wchodzą w otwory wywiercone na spodzie opon. W ten sposób model trzyma się podstawki. Całość pociągnięta matowym lakierem.

Rasowy bajker . Ja używam twardego drutu, zgiętego o 90 stopni do przytwierdzania motorów i metalowych figurek. Ale szpilka też powinna dac radę.

Hi,

wreszcie miałem okazję zrobić kilka zdjęć.

Pozdrawiam,

A

rasowy ultramaryna ;). Fajna miniscenka.

Bardzo ładnie wyszło, tylko ten plecak wygląda jak tornister do szkoły, zbyt pstrokaty ;)