Skocz do zawartości

U-2540 Revell 1:144


Kvaot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Zakładam pierwszy mój warsztat by w końcu zrobić coś porządnie od deski do deski z waszą pomocą.

 

Zacząłem od wiercenia otworów przelewowych, po czym okazało się, ze to wcale nie takie łatwe jakie są wasze sposoby? Posiadam ręczna wiertarkę, skalpel oraz sporo rodzajów papieru ściernego.

 

Mam w zamiarze wykonanie wnętrza jak najbardziej "przestrzennie", na pierwszy ogień chciałbym wykonać pokrętła zaworów, widziałem w internecie zestaw pokręteł od Abera, jednak obawiam się ze najmniejsze z nich nadal będą za duże, spróbuje zrobić je własnoręcznie, jednak nie wiem co z tego wyjdzie

 

Oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie, podpowiedzi, uwagi i tym podobne, na dniach postaram się wrzucić cokolwiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Pierwsza sugestia jest taka, żebyś dołączył do naszego projektu grupowego, w którym kleimy wszystko w 1:144. Twój model się kwalifikuje więc zapraszam W projekcie jak dotąd udział wzięli koledzy, którzy kleją samoloty, ale każdy w swoim modelu tnie, wierci itd. Więc założę się, że każdy z nich potrafiłby Ci doradzić.

 

Myślę że łatwiej byłoby podpowiedzieć jak się roprawić z tymi otworami przelewowymi, gdybyś wstawił jakieś zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie się przyłącze Czyli rozumiem, ze trzeba założyć jakby równoległy temat w tamtym dziale?

 

Co do otworów, wychodza mi bardzo krzywo, kiedy staram się wyprofilować otwór skalpelem jednocześnie "rozpycham" plastik do nienaturalnych kształtów i rozmiarów

 

OPApCq8.jpg

 

Rozumiem ze to moja nieudolność, wiec szukam najprostszego sposobu na wywiercenie reszty i naprawy tego co już jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie musisz robić. Poproszę, żeby admin przeniósł Twój wątek do działu Projekty Grupowe.

 

A jakie to jest duże? Gdybym miał wycinać coś takiego, to w obu końcach otworu przelewowego nakłułbym plastik ostrą igłą (żeby wiertło nie uciekało). Potem wywierciłbym otwory w obu końcach i skalpelem nacinał plastik po obu podłużnych krawędziach między wywierconymi wcześniej otworami. Czyste wiercenie i pewne poprowadzenie skalpela powinno dać otwór, który nie wymagałby dalszej obróbki.

 

Z reguły wycięcie każdego otworu, który ma zaokrąglone krawędzie rozpoczynam od nawiercenia otworów w skrajnych punktach, a potem albo wiercę raz przy raz po liniach pomiędzy tymi wierzchołkami i potem wyrównuję iglakami, albo proste tnę skalpelem - wszystko zależy od wielkości otworu i grubości wierconej ścianki.

 

W tej chwili pozostaje wyrównywanie iglakami (o ile w ogóle się tam zmieszczą) lub naklejenie papieru ściernego na kawałek blaszki, czy sztywnej folii / plastiku i delikatne obrobienie krawędzi.

 

Powodzenia w dalszych zmaganiach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Co do otworów, wychodza mi bardzo krzywo, kiedy staram się wyprofilować otwór skalpelem jednocześnie "rozpycham" plastik do nienaturalnych kształtów i rozmiarów

 

OPApCq8.jpg

 

Rozumiem ze to moja nieudolność, wiec szukam najprostszego sposobu na wywiercenie reszty i naprawy tego co już jest

Takie otwory należy "wybierać" od tyłu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma rację najprościej byłoby przeszlifować wnętrze kadłuba na wysokości linii tych otworów. Wtedy w ogóle nie miałbyś problemu z naruszonymi krawędziami otworów.

 

Może już to przewidziałeś, ale w środek kadłuba będziesz musiał coś wkleić, żeby nie było prześwitu przez całe wnętrze między otworami po obu burtach. Niedawno był na forum bardzo ładny model U=boota, w którym właśnie takie prześwity psuły efekt końcowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będę zmuszony do wklejenia kartonika, inaczej będzie widać wnętrze u-boota nie od tej strony od której powinno być zwłaszcza że planuję oświetlenie.

Dzięki za rady, moja technika była bardzo zbliżona do opisanej przez was, ale faktycznie spróbuję wybrać plastik od tyłu, trochę z tym pogrzebię i zobaczę jak to wychodzi.

 

A tymczasem planuję takie oto zawory

 

5IwWg4X.jpg

 

cKwxr3w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie lepsze niż kalka, bo 3D Tylko na kalce widać 3 ramiona, a w Twoim pokrętle są 4. Pewnie dużo masz ich do zrobienia co? Efekt całkiem niezły, a byłby jeszcze lepszy gdyby farba nie zastygła w rogach. Może warto by było trochę mocniej ją rozcieńczyć.

 

Zapowiada się niezły model No i ja wprost uwielbiam takie "obdartusy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tyle farba co raczej klej super glue :P muszę coś z tym pomyśleć jeszcze, ale to dopiero prototyp. Faktycznie kalkomania jest na trzy ramiona ale cztery łatwiej zrobić, może jeszcze mi się uda takie na trzy, ale to zobaczymy. Dokończę tylko pewnego pana z tarczą i ruszam z działem torpedowym, to co mnie zdziwiło już na samym początku, to ilość wyrzutni na modelu i na zdjęciu, wszystkie zdjęcia pokazują 4 rury jednak w modelu jest ich 6 i to jest poprawna ilość tych wyrzutni, zatem gdzie te dodatkowe 2 wyrzutnie na zdjęciach?

 

(przykładowe foty z neta)

torpedo-tubes-of-the-historic-german-submarine-u-2540-wilhelm-bauer-EAWCNM.jpg

 

maxresdefault.jpg

 

Pewnie dużo masz ich do zrobienia co?

 

taa coś czuję, że skończy się na 50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to jeden i ten sam okręt widocznie przebudowali go po podniesieniu z dna i zlikwidowali jeden rząd wyrzutni, no cóż, przynajmniej na zdjęciu mniej więcej widać jak zrobić oprzyrządowanie do nich, jednakże przydałoby się jakieś lepsze zdjęcie np jednej pojedynczej wyrzutni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, Wilhelm Bauer został zwodowany jako U2540 dla Kriegsmarine, po czym zatopiony w 1945. Niemiaszki wydobyły go później, wyremontowały i przebudowały na jednostkę szkolno-badawczą, i jako "Wilhelm Bauer" (nazwany tak na cześć pioniera OP) wcieliły do służby, tak jak też dwa inne Ubooty typu XXIII ("Hetch" i "Hai"). To cały czas ta sama balia.

 

"Bauer" cały czas miał oryginalne 6 wt dziobowych, w wiki też nic nie ma (choć to akurat nie jest argument ) o usunięciu dwóch z nich. 6 wyrzutni zajmuje więcej miejsca niż 4 i dwie wyrzutnie zazwyczaj znajdują się poniżej "poziomu podłogi" względem pozostałych przedziałów na okręcie. Na wklejonym powyżej zdjęciu między rurami macie wstawki z blachy ryflowanej, zrobione tylko dla ułatwienia zwiedzających, aby sobie krzywdy nie zrobili i mieli po czym chodzić. "Brakujące" wyrzutnie są po prostu poniżej nich, zasłonięte tymi blachami.

Kvaot, nie żebym się zbytnio czepiał (no, może trochę), ale wrzucone przez Ciebie zdjęcie daje naprawdę dużo detali. Do roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą metalową kładką to wiele tłumaczy. foto z łapą nie moje, ja jestem jeszcze na etapie rozmyślania jak uwaloryzowac te wyrzutnie, będę musiał je wklejać jedna po drugiej stopniowo dodając detale, muszę też poszukać cieńszego drucika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kvaot, będzie dobrze. Te wyrzutnie mają jakieś pokrywy z tyłu i nawet "cypelki" imitujące zawory upustowe/kurki pobiercze, więc już nie są takie "gołe". Przyklej na nich kawałeczki płytki polistyrenowej, "opitol" pilnikiem, dodaj kawałek drucika i już masz zawiasy do pokryw, a to zawsze dużo dodaje. Przyklej pręty imitujące przewody biegnące wzdłuż rur wyrzutni i będzie git. Ewentualnie zastąp drut pręcikami plastructa/evergreenu i wtedy możesz waloryzować je "hurtem", opiłować na jednakową długość i dopiero przykleić już gotowe. Dasz radę.

 

bzzz-bzzz

 

Jak chcesz, to wyszukaj w czeluściach mój wątek o Gato w 1/144 i popatrz na zdjęcia na początku, jak waloryzowałem zewnętrzne pokrywy wyrzutni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nieźle, ten Gato zmiótł mnie z nóg trochę wczoraj podłubałem przy wyrzutniach, tak by sobie mniej więcej określić jak to będzie wyglądało, także jak wrócę z pracy to wrzucę swój "postęp"

 

no to na początek klapa od rury

PZXIM3P.jpg

Ms5io5r.jpg

STQfLyj.jpg

6VdMGyr.jpg

 

Na razie wstępnie pomalowane, jeszcze potrzebuję okablowanie tej rury i dopiero będę mógł przykleić całość do ścianki. Planuję tylko dwie wyrzutnie otwarte, te którymi będzie można zajrzeć do środka modelu, czyli środkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie, że ruszasz z warsztatem

...ale koniecznie musisz zrobić coś z gęstością farby, jaką malujesz, bo nie dość że rura pomalowana dość niedokładnie, to jeszcze pancerną warstwą farby. Jakich farb używasz w tym modelu?

 

Na trzecim od góry zdjęciu spod czarnej farby widać goły szary plastik- stąd zakładam, że nie używasz podkładu. A w podkład naprawdę warto się zaopatrzyć, też jakiś czas temu myślałem że to zbędna fanaberia, ale całkiem odmienia to malowanie- nawet, a może zwłaszcza, jeśli uprzesz się malować pędzlem

 

Powodzenia życzę i trzymam kciuki- będę zaglądał

 

Filip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za słowa wsparcia Takie same wnioski wyciągnąłem, muszę ją zmyć (farba White glossy z Pactry) i użyć jakiegoś podkładu. Jaki polecacie? Dodatkowo chyba skuszę się na aerograf, posprzedawałem trochę śmieci i uzbierałem 170 zeta, da radę za to dorwać jakiś używany kompresor? Teraz raczej skupię się na masowej produkcji zaworków i waloryzacji rur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem coś takiego, opłacałoby się? https://www.olx.pl/oferta/aerograf-kompresor-stojak-pistolet-lakierniczy-tg-130-tg-130-magma-CID628-ID7xYBW.html#bfb34dbefb

Pewnie kupię białą vallejo na próbę

 

Nie kupuj kompresora bez zbiornika wyrównawczego - kufniana oszczędność!

 

AS-186 to minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już zdecydowałem, kompresor AS 186 razem z aerografem fengda K130k razem z 3 różnymi dyszami i wężykiem za 355 zeta

Tymczasem pożyczyłem od znajomego "Citadel Chaos Black", spray w czarnym kolorze, podobno pod figurki dobre na podkład. Zda się na mojego U-Boota?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem jaka jest różnica z tym zbiornikiem, ale do mojego psikania taki kompresor zupełnie mi wystatcza

 

Ty już masz ale jeżeli kolega ma kupować nowy to poczuje różnice. Kompresor z butlą cały czas nie pracuje tylko dobija butlę jak spada ciśnienie. Przez to wolniej się nagrzewa, dłużej wytrzyma.

Jakby się koledze znudziło to ten z butlą szybko sprzeda, bez już niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.