Skocz do zawartości

F4U-1A Corsair Tamiya 1:48


Radziu83

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i zapraszam do galerii Niestety przy przenoszeniu zerwałem naciąg anteny i nie miałem już nerwów ani chęci żeby to poprawiać więc jest dość luźny, może kiedyś to poprawię.

Modelik w budowie bardzo przyjemny, składa się bezproblemowo. Miłego oglądania życzę i pozdrawiam.

84270619.jpg

18034589.jpg

76109939.jpg

33272388.jpg

17540456.jpg

97481814.jpg

80829860.jpg

p4170990.jpg

p4170994.jpg

p4171017.jpg

p4171018.jpg

p4171025.jpg

p4171033.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie za pozytywne opinie, jest motywacja do dalszych działań Co do szybkości złożenia to raczej się nie zgodzę Ponad miesiąc jak na dość łatwy model i kogoś kto siedzi w domu i się obija to nie jest dobry wynik ale to w końcu nie wyścig A z tą bombką to sam nie wiem, czystej nie robiłem bo jakoś by mi nie pasowała do całości a zdjęcia różne widziałem...

37364979.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoj tam, fotkami można się przerzucać, tu np wyraźnie jest nowa

f4u-loaded-majuro.jpg

i zapewne taka była w 99% procent przypadków. Moim zdaniem po prostu świeżutka bombka stanowiłaby ciekawy kontrast dla zmęczonego płatowca, a tak... niczym się nie wyróżnia. Ot taka kwestia artystyczna, może mniej merytoryczna.

 

A tak przy okazji archiwalna fota Twojego egzemplarza:

f4u-1a-corsair-vmf-111.jpg

 

Wygląda że ten egzemplarz nie miał masztu antenowego, przynajmniej przedniego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie chciałem niczego udowadniać, bo w pełni zgadzam się z Bannym, że w większości przypadków było tak jak napisał. Błędów merytorycznych jednak nie uniknąłem, ot choćby zbyt wysoko poprowadziłem ten granatowy kolor na osłonie silnika ale zorientowałem się dopiero jak kalkę z numerem położyłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołączam się do pochwał. Dodam jeszce jedną: świetnie wykadrowane i doświetlone zdjęcia. Pierwsze trzy uderzają mocą, ciężkie maszynisko niemal wylewa się z kadru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się! Odważnie pomalowany - szczególnie na skrzydłach fajne efekty. Tylko ten maszt antenowy... - szkoda trochę. Kolor wnęk podwozia to świadomy wybór, czy efekt zapatrzenia w instrukcję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podejmę się polemiki. Tego ujęcia faktycznie nie znałem, ale temat wałkowany jest od lat, a badacze którzy się weń wgryzali (Dana Bell i Eliot Reece) twierdzą, że białe i to jest dla mnie wersja kanoniczna na dziś. Jest taki artykulik Tomasza Gronczewskiego, który to zbiera do kupy. Zdjęcia czasem mylą.

A ty tu widzisz zieleń? A może łososiowy?

Tak czy owak - pokrywy podwozia z pewnością w kolorze spodu:

F4U-1A17465VMF-222Vella12-43thumb_zpsbeefdae7.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia czasem mylą.
No sorki Mike, dla mnie zdjęcia archiwalne są więcej warte niż ustalenia nawet największych autorytetów (zbyt dużo bzdur się naczytałem). Oczywiście że jedno zdjęcie nie przesądza, ale wykazuje ewidentnie że wnęki nie zawsze były białe. Co do barwy się nie upieram, ale na pewno była ciemniejsza niż biała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.