Skocz do zawartości

L-39C Albatros Eduard 1/72


net_sailor

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny mój ulepek, czyli Albatros w litewskich barwach. Wydawałoby się, że skoro to Eduard i do tego zestaw profipack budowa będzie lekka, łatwa i przyjemna. Niestety nic bardziej mylnego. O ile bryłę udaje się jeszcze jakoś w miarę sensownie poskładać (przy niewielkiej ilości szpachli do zamaskowaniu kilku wciągnięć tworzywa i połączeniu skrzydła z kadłubem) to sklejanie kokpitu jest prawdziwą drogą przez mękę. Nic tam do siebie nie pasuje i trzeba mocno pracować pilnikiem i nadrabiać płytkami plastyku. Oszklenie też pozostawia trochę do życzenia, gdyż jest mało przejrzyste nawet po wypolerowaniu. Bardzo grube krawędzie spływu skrzydeł wymagają pocienienia. Od siebie wydłubałem otwarte schodki wejściowe, ręcznie robione pitoty i zasłonkę do ślepego pilotażu w pierwszej kabinie. Ponadto dodałem żywiczne fotele Pavli oraz wyrzutnie rakiet z zestawu uzbrojenia ICM (niezbyt rewelacyjne, ale innych nie mam).

IMG_5353.JPG

IMG_5351.JPG

IMG_5354.JPG

IMG_5358.JPG

IMG_5360.JPG

IMG_5361.JPG

IMG_5363.JPG

IMG_5367.JPG

IMG_5373.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się podoba. Litwin to dość nietypowy temat, ale szczęka na tym samolocie bardzo mnie ujęła. Daje +10 do skuteczności, a to ważne jak się ma takie siły powietrzne, jakie się ma.

Spód faktycznie jest pociągnięty "mocniejszą" kreską, ale jak samolot stoi na kołach to tak mocno nie razi. Spód z zasady nie jest mocno eksponowany, a zależało mi na efekcie, że jednak i tam "coś się dzieje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety. Kolega kleił i też potwierdza, że nie było lekko. Ze swej strony polecam fotele Pavli, bo choć trzeba je spiłować po bokach, to robią dobre wrażenie przy blaszanych tablicach. Ale co ciekawe oryginalne plastikowe fotele też nie wchodzą i robota jest ta sama, a efekt jednak mniej spektakularny. Obie osłony przeciwsłoneczne są za krótkie po bokach a tylna dodatkowo za wąska do szerokości kadłuba. Tylna ściana kokpitu jest źle spasowana (spore szpary po bokach), jak i cała wanna. Przeźroczysty panel między kabinami robiłem od podstaw, bo fabryczny nie pasował. Kiedy już wreszcie przebrniesz przez kokpit to dalej jest z górki, choć jeszcze wloty powietrza do silnika wymagają nieco uwagi. W sumie do ogarnięcia, ale zasada tydzień na kokpit i tydzień na resztę obowiązuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie fajny egzotyczny model, widzę że jeszcze do jednego ze strony producenta można by było się przyczepić, kalki mają chyba bardzo gruby film bo wyraźnie go widać. Co do Twojego wykonania, to chyba nie wszędzie dobrze łosz siadł. Są linie w których właściwie go nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie późno go wstawiłeś ;) wygląda super

Ano tak. Goniłem z robotą na festiwal w Olsztynie i w paru miejscach poszedłem na skróty. Niedawno wziąłem go do poprawki bo gryzło mnie sumienie. Wymieniłem stopnie w schodkach na ażurowe (poprzednio były pełne), pomalowałem czarne powierzchnie antyodblaskowe matową farbą (poprzednio użyta zestawowa kalkomania bardzo się błyszczała), dorobiłem zasłonkę do ślepego pilotażu, o której kompletnie zapomiałem. Dopiero jak był gotowy porobiłem fotki.

 

Ogólnie fajny egzotyczny model, widzę że jeszcze do jednego ze strony producenta można by było się przyczepić, kalki mają chyba bardzo gruby film bo wyraźnie go widać. Co do Twojego wykonania, to chyba nie wszędzie dobrze łosz siadł. Są linie w których właściwie go nie ma.

Kalki faktyczie są dość grube i twarde. Typowy Set i Sol słabo je zmiękczył. Dopiero agresywniejszy Mr. Mark Softer dał im radę. Co do łosza to też jest w tym nieco winy producenta, bo linie na skrzydłach są wyraźne i stosunkowo szerokie, ale już na górze i spodzie kadłuba znacznie delikatniejsze i miejscami lekko zanikające. Tak więc łosz nie za bardzo ma gdzie dobrze osiąść, choć starałem się trochę pogłębić niektóre podziały.

Dodatkowe fotki wstawię jutro, jak rozwinę fotograficzny majdan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczęka na tym samolocie bardzo mnie ujęła. Daje +10 do skuteczności, a to ważne jak się ma takie siły powietrzne, jakie się ma.
prawda

 

Elegancki jak na 1:72

Mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli zrobić tak zdetalizowane nasze Iskry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne malowanie! Aczkolwiek zmartwiłeś mię informacjami o nakładzie pracy, bo mam dwupak "trzeci świat" i myślałem, że będzie to łatwizna... Cóż za zieloną farbę zastosowałeś? I jeszcze jedno- skąd oznaczenia przy fotelach? Pavla daje wypas, czy z zestawu?

Cholera, muszę odnaleźć to pudło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielony to polecany przez Eduarda Gunziak H405. Szary przyjąłem Humbrol 28, jednak według Litwinów, z którymi rozmawiałem ten kolor jest nieco za ciemny i polecają Hu23 lub Hu90 (w wydaniu jakie kiedyś Humbrol produkował). Spód malowany był Pactrą A96 jednak na dość mocny preshading z Insignia Blue.

 

Pavla daje tylko żywicę, a te czerwone trójkąty podebrałem z blaszki Edka do plastykowych foteli bo akurat są ładne. Możesz też skorzystać z uchwytów do katapultowania, choć ja pozostawiłem żywiczne przez co między fotelem a drążkiem zrobiło się nieco ciasno.

 

Co do bugów zestawu, gdy się przy jednym nauczysz z drugim pójdzie zdecydowanie łatwiej, więc się nie zniechęcaj. Pomyśl też o vacu, jeśli będziesz robił zamknięte kabiny. Master niedawno wydał też pitoty w tej skali (jak ja robiłem jeszcze ich nie było).

Sprawdzaj też "antenologię" na zdjęciach danego egzemplarza no i pylony podwieszeń (wersja C tylko dwa zewnętrzne, o czym Edziowi zdaje się zapominać albo myśli, że to dla każdego oczywiste).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.