Skocz do zawartości

Savoia - Marchetti S.79 "Krogulec", Italeri, 1/72


abtb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, tym razem po włosku

 

Zestaw Italerii, leciwy ale składliwy (no może nie tak do końca ale jednak ).

 

i5bVKM9.jpg

 

NIfPKAH.jpg

 

lHC3BcJ.jpg

 

bYNJtNK.jpg

 

wL80Lte.jpg

 

2ELeYkd.jpg

 

NZIFa2z.jpg

 

cjUEaAj.jpg

 

DhGBbhE.jpg

 

uzyaoi4.jpg

 

6WKNvzX.jpg

 

3uTsREe.jpg

 

EUSnGfn.jpg

 

I na koniec jakoś tak:

 

qdjxW8o.jpg

 

1qw6q44.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bombowa wersja z działań nad Maltą jednak ciekawsza

 

Zapomniałem dopisać, że to klocek Nr 2 nowej kolekcji, więc TORPEDY muszą być.

 

Czekam, aż Kolega dotrze z dalekiej Japonii nad Adriatyk i "popełni" jakieś włoskie zioło

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malowanie jakże inne od ciapkowato plamowatych makaroniarzy

 

Po co komu kolejna, miliardowa łaciata Savoya!

Jak mawiał smok Wu-shu: ' W tym sezonie idziemy w szarości" (czy jakoś tak )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli torpedy muszą być to ok. Taki inny.Będzie się wyróżniał

 

"Czekam, aż Kolega dotrze z dalekiej Japonii nad Adriatyk i "popełni" jakieś włoskie zioło"

Nie tak szybko.Jak już wrócę ta na drugą stronę Adriatyku.

Modele kupione, kalkomanie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czemu prawa lotka wisi w dół ? Jak lewa jest wychylona lekko w dół, to prawa powinna iść w górę

 

A no temu, że "fabrycznie" model ma je zrobione jako ruchome. Były przyklejone kropelką kleju ale w czasie przenosin modelu się jakoś "uruchomiły" od tykania palcami i tak się ustawiły do zdjęć. Docelowo "podłapię" je klejem w pozycji "0"

 

Czekam, aż ktoś zapyta czemu model ma dwie torpedy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam to szczęście, że jako pierwszy widziałem dzisiaj ten model na żywo. Można powiedzieć, że w moich łapkach była prapremiera Wygląda bardzo efektownie. Na pewno jest to bardzo miła odmiana od "ciapowatych" Włochów a i sama konstrukcja samolotu jest bardzo ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu model ma dwie torpedy?

 

Bo w kwitach jest napisane że mógł przenosić dwie torpedy kal. 450 mm, aczkolwiek na zdjęciach zawsze jest jedna. Podobno dwie torpedy były tylko podwieszane w czasie ćwiczeń i z okrojonym zapasem paliwa.

 

Ale za to z dwiema torpedami prezentuje się ciekawiej

 

A ja mam to szczęście, że jako pierwszy widziałem dzisiaj ten model na żywo.

 

Nie tylko ten, ale niech się Kolega nie wygada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lesio-69 napisał(a):

A ja mam to szczęście, że jako pierwszy widziałem dzisiaj ten model na żywo.

 

 

Nie tylko ten, ale niech się Kolega nie wygada

 

Fakt, było jeszcze parę innych również bardzo ciekawych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uczucia mam mieszane. Temat oczywiście ciekawy przez swoją rzadkość.

 

Myślę jednak, że czas zastanowić się nad porzuceniem stachanowskiego tempa na rzecz jakości montażu, wydelikacenia detali i lepszego planowania malowania.

W kilku warsztatach pokazałeś, że radzisz sobie z planowaniem i budową skomplikowanych struktur w zestawach trudnych wyjściowo (np. Potez). A tu jednak wkradła się np gruba antena kołowa, niezbyt delikatne krawędzie spływu i dość schematyczne podejście do zagadnienia koloru (jednostajne ciemne linie ps, ogólny dobór koloru o 1-2 tony ciemniejsze, i będący swoistym znakiem firmowym bardzo ciemny łosz).

Każdy z nas z modelu na model powinien nabierać doświadczenia (sam czynię w tym zakresie starania, zwłaszcza w dziedzinie kolorystyki), a tu specjalnie progresu nie widać - no chyba że jest to model retro sprzed wielu lat, jakie czasem pokazujesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uczucia mam mieszane.

 

Jak najbardziej można a nawet wskazane

 

Każdy, kto miał styczność z tym zestawem to wie z czym się go "je".

 

niezbyt delikatne krawędzie spływu

 

Krawędzie spływu skrzydeł były szlifowane i są cienkie, natomiast usterzenie to jednoczęściowe monolity. Oczywiście można by było je okrągłym iglakiem zjechać, antena była szlifowana i tak na dobra sprawę należało by ją wykonać z paska blachy bo dalszego szlifowania plastik by już nie wytrzymał

 

Kolory dobrane wg nr FS podanych w instrukcji (góra 36307, dół 36375), a czy są to kolory prawidłowe, nie wnikałem. Może Gunze ma takie odcienie a Ak inne a Tamiya jeszcze inne. Mi to osobiście nie przeszkadza a oglądając galerie często można zauważyć że ten sam schemat malowania ma różne odcienie i kolorystykę na różnych modelach.

Zgadzam się, że niektórzy robią marmurki, podmalunki i inne "sikawki" i zbierają brawa za powierzchnię zróżnicowaną na każdym 1mm2 a niektórzy (np ja) nie doszukują się radości życia w takim "schemacie" i zbierają baty

 

no chyba że jest to model retro sprzed wielu lat, jakie czasem pokazujesz...

 

I tu Kolega prawie trafił:

 

Model został zbudowany (dokończony) i pomalowany tak koło wiosny ale dopiero teraz doczekał się torped i publicznej prezentacji.

 

Każdy z nas z modelu na model powinien nabierać doświadczenia

 

 

 

A ja czasami lubię pochałturzyć a czasami dłubię sobie takiego "Poteza"

 

Myślę jednak, że czas zastanowić się nad porzuceniem stachanowskiego tempa na rzecz jakości montażu,

 

 

 

 

A zatem porzucam (zamykam?) warsztaty i udaję się w poszukiwaniu "jakości montażu"

 

I tak już na serio to dziękuję za uwagi i opinię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z Modeli, na który miałem zawsze ochotę, ale go nawet nie kupiłem. Zrobiłeś go w najbardziej nieoczekiwanym malowaniu ,_)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś go w najbardziej nieoczekiwanym malowaniu ,_)))))

 

Była to przemyślana prowokacja malarska w stosunku do twojej osoby lubującej się w wyszukiwaniu nietypowych kamuflaży

I jak widać udało mi się Ciebie zaskoczyć

 

Dziękuję wszystkim za komentarze, uwagi i za zauważenie mojego kolejnego ulepu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.