Bristol Beaufighter, 1/72 Airfix

Beaufightera spotkałem pierwszy raz przy grze Ił-2 Sturmovik, od razu mi się spodobał. Troszkę ponad miesiąc temu walcząc ze sobą pół dnia by nie jechać prosto po pracy do modelarskiego... po paru godzinach siedzenia w domu pojechałem Początkowo miał być pomalowany według pudełka w malowanie z Birmy ale po nałożeniu nieudanych białych pasów (w upale farba zasychała bardzo szybko) odstawiłem go na kilka dni a gdy wróciłem to postanowiłem malować go w kolorach afrykańskich, od początku wakacji chciałem takie malowanie mieć i wiedziałem że albo teraz albo nie zdążę przed wrześniem. Kalkomanie oczywiście pozostały z pudełka zatem model reprezentuje alternatywną linię czasową.

Z nowych technik i chemii dla mnie było cieniowanie i brudzenie, wyszło jak wyszło, zupełnie inny niż wszystkie moje modele ale sam nie wiem, chyba wolę czystsze

Tylko ja nie widzę zdjęć?

U mnie widać wszystkie, 10 jest. Zaraz zerknę co mogło pójść nie tak.

Nie widzę nic co mogłoby sprawić aby zdjęcia były niewidoczne, wszystko wygląda tak samo jak przy moim temacie z SM.79, sam też widzę zdjęcia.

Na telefonie zdjęcia także się wszystkie wyświetlają...

Teraz jest ok zdjęcia widać..Elegancki model. Fajnie wygląda.On jest pędzlem malowany?

Tak, pędzlem.

Tym bardziej duży plus.Mimo że z alternatywnej link czasowej

Jeszcze tylko spytam jakimi farbami kolega maluje?

Emaliami Humbrola, rozcieńczanymi z Nitro za 4 zł.

Bardzo ładny Beaufighter, brudzenie bardzo fajne takie nienachalne.