M4 Tamiya 1/35 cz 1

No i straciłem dziewictwo , pierwszy Sherman w życiu zaliczony . Zawsze wydawało mi się że ten czołg ma tyle wdzięku co krowia kupa w locie ......... No ale im więcej model zrobionych przez kolegów oglądałem moje zdanie zaczęło powoli ewoluować. No i stało się nabyłem i zaczałem sklejać . Nie miałem siły żeby poprawiać starą Tamiy-ę choć babole są rzetelnie przez Was udokumentowane i pokazane chociażby w niedawnym wątku Marioby.

Zrobiony prosto "zpudła" , malowanie farby TAMIYA , oleje , pigmenty MIG i starte pastele . To tyle .

Co z tego wyszło można zobaczyć poniżej :

Tytuł wątku zawiera informację że to część pierwsza ponieważ są planowani jacyś figuranci a może i jakaś mała dekoracja . A właśnie niedawno doszedłem do wniosku że koszerny Sherman IDF ma dużo więcej uroku niż inne. W związku z tym pytanie do kolegów jaki model nabyć by był najbardziej zbliżony do orginału ?

No i straciłem dziewictwo , pierwszy Sherman w życiu zaliczony

Trzeba było jeszcze "poprawiczyć"

Czyli jest źle ?

Witam!

No i mamy kolejnego pięknego M4 w galerii. Świetnie pomalowany i pobrudzony, a zwłaszcza trzonki sprzętu saperskiego. Jednym słowem ochów i achów mi zabrakło, co by mój zachwyt wyrazić!

Wybrałeś najbrzydszą wersję Shermana, te błotniki, blee

Sam model ładny.

Od czegoś trzeba było zacząć Cieszę się że Ci się podoba .

Witam!

No i mamy kolejnego pięknego M4 w galerii. Świetnie pomalowany i pobrudzony, a zwłaszcza trzonki sprzętu saperskiego. Jednym słowem ochów i achów mi zabrakło, co by mój zachwyt wyrazić!

Oj tam oj tam do Twoich Shermanów troszkę mu brakuje

Niesamowita jest ta - wręcz i bez przesady - eksplozja shermanów na forum w ostatnich tygodniach.

Kolejny udany Sherman. A można by prosić o podanie jakimi kolorami go malowałeś?

Kolejny udany Sherman. A można by prosić o podanie jakimi kolorami go malowałeś?

Podkład Gunze Mr. Primer Surfacer 1000

Baza XF62 olive drab (wychodzi straszliwie ciemny można się wystraszyć)

Rozjaśnienia XF62 + X2

Potem wash z umbry palonej , sieny palonej i czerni

Biedronka delikatnie

Na koniec już tylko pigmenty i suche pastele

Przetracia ołówek B2

Dzięki. O kolorki się pytałem bo swojego M3 Lee też malowałem XF-62 i zobacz co mi wyszło. Musiałeś go mocno rozjaśniać.

myśle że model udany, ale fakt faktem ta wersja shermana jest wyjątkowo nieurodziwa. Kalki troche za bardzo biją po oczach ; )

Bardzo fajny model, podoba się!

Niemal sterylny, ale bardzo ładny. Shermany to nie moja bajka, ale czy ten nie jest zbyt "zielony". Poza tym (albo pomimo tego) bardzo ładny.