Skocz do zawartości

PzKpfw II [Tamiya 1:35]


Panzer Machine

Rekomendowane odpowiedzi

Sam model złożony bardzo dawno temu. Zestaw Tamiya 35292. bardzo, ale to bardzo przyjemny w składaniu. Polecam.

Model wzbogaciłem wyłącznie o lufki: RBModel 35B25 i RBModel 35B39

 

W ostatni weekend wziąłem model na warsztat malarski i poeksperymentowałem z brudzingiem.

Wykonałem prosta modulację bazowym kolorem na czarnym podkładzie i bawiłem się oilbrusherami oraz nowymi specyfikami z serii splashes od Ammo o ziemistych odcieniach.

Oto co wyszło.

 

 

pzkpfw_II_001.jpg

 

pzkpfw_II_002.jpg

 

pzkpfw_II_003.jpg

 

pzkpfw_II_004.jpg

 

pzkpfw_II_005.jpg

 

pzkpfw_II_006.jpg

 

pzkpfw_II_007.jpg

 

pzkpfw_II_008.jpg

 

pzkpfw_II_009.jpg

 

pzkpfw_II_010.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo malowanie to powiedzmy szału nie robi, ale jeżeli głównie chodziło o test brudzenia to ono samo wyszło ładnie choć są miejsca gdzie jest to jakby robione na szybko. Np. tył wieży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samo malowanie i brudzenie dałem sobie weekend (stąd wrażenie szybkości). Tak chciałem. Na wieży są bugi. Nie poczekałem wystarczająco długo aby lakier satynowy wysechł i w kontakcie z terpentyna bezzapachowa niestety uległ lakier zniszczeniu (to samo na tyle wieży się stało). Widać to doskonale na tym zdjęciu

 

pzkpfw_II_009.jpg

 

Efekt jest ciekawy i gdyby nauczyć się go kontrolować to można by tę technikę wykorzystać bardziej pomyślnie.

Z tego względu zostawiłem wieże i nie ruszałem jej w zasadzie po nałożeniu biedronki. Trochę jeszcze w późniejszym czasie działałem przy włazie na wieży, no ale... też ostrożnie.

Są dwie rzeczy, których żałuję i zrezygnowałem z nich. Dodanie odprysków (ale u mnie to jest za pracochłonny etap bo maluję je z pędzla) oraz brakło również czasu na koła. Koła jezdne oraz gąski jakby były bardziej dopracowane to stanowiłby świetny kontrast dla pyłu na kadłubie i model nie byłby aż taki nudny. Zobaczymy jakie eksperymenty kolejny weekend przyniesie

A tak poza tym co mogę więcej napisać... oilbrushery fajna zabawka pod względem szybkości zmiany kolorów w porównaniu do tradycyjnych olei, ale na dłuższa metę mnie ta raczka z pędzelkiem nie przekonuje i koniec końców farbę z tubki na paletkę "wyciskałem" :P

 

Dzięki za opinię bazylms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie poczekałem wystarczająco długo aby lakier satynowy wysechł i w kontakcie z terpentyna bezzapachowa niestety uległ lakier zniszczeniu (to samo na tyle wieży się stało).

 

Byłem pewny ,że ktoś taki m.in. jak ty nie popełnia takich błędów

 

Co do modelu to mi się bardzo podoba. Malowanie średnio. Ale z brudzeniem jak kolega wyżej napisał całość wygląda super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem pewny ,że ktoś taki m.in. jak ty nie popełnia takich błędów

 

heh... gdybym nie popełniał błędów nie uczył bym się niczego nowego ;)

Popełnianie błędów jest fajne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.