Jak-1b - ZTS Plastyk/Mastercraft 1:72 + dodatki własne

Witam, startuję ze swoim pierwszym warsztatem. Pierwotnie miał to być udział w konkursie ZTS-owym, ale model nie spełnia wymogu regulaminu - zaczął być budowany dość dawno temu. Zachęcony przez kolegów prezentuję swoje zmagania z Jakiem. Na początek fotka dokumentacji i użytych zestawów oraz kilka zdjęć aktualnego stanu modelu. Postaram się odszukać stare zdjęcia z poszczególnych etapów prac. Na razie przebrnąłem przez naukę zamieszczania zdjęć na forum, jeśli nie wyjdzie - przepraszam i będę próbował ponownie. Jako że jest to debiut, proszę o wyrozumiałość i wskazówki, co i jak opisywać.

Pozdrawiam - Mikolaj75

http://lh3.ggpht.com/-JSd1AdRTsXw/TvI_JwCdwjI/AAAAAAAAAAk/dyyhOa9ZWgg/s800/2.JPG' alt='2.JPG'>

created by picasa2html.com[/img]

Całkiem solidny debiut warsztatowy

Absolutna bomba Ile w tym ZTS-sie jest ZTS-u?, bo we w tym szoku nie za bardzo poznaję co jest co.

Precyzyjna robota, czy ta misterna konstrukcja zostanie zakryta blachami i płótnem czy też zostanie tak jak jest?

Jak na razie kawał solidnej roboty za Tobą. Trzymam kciuki za końcowy sukces.

To twój pierwszy model, czy pierwszy pokazany na forum? Jeśli to pierwsze, to jesteś jednym z najlepszych w historii. Niezależnie od tego, to jest piękne.

No proszę... Pięknie Gdyby nie ograniczony czas konkursu mój miał tak wyglądać. Może kiedyś. Przede mną wiele Spitfirów...

Dziękuję wszystkim kolegom za życzliwe przyjęcie

co do pytań:

Jarek38 - rzeczywiście ZTS-u jest tam niewiele, własciwie płaty - i tak mocno pocięte i trochę elementów kadłuba, reszta własna. Aha, korzystam też w bardzo ograniczonym zakresie z blaszek Parta;

Leszek Sz. - blachy silnika będą zdjęte, płótno z boków kadłuba też. Pozostaną natomiast boczne osłony kabiny, bo tam jest szachownica, a wnętrze i tak będzie widoczne od góry;

dumapolski - warsztat pierwszy, model oczywiście nie . Ostatnia produkcja to IŁ-10 (Avia B-33) stareńkiego KP mocno waloryzowany, pokazywałem na Szczecińskich Spotkaniach Modelarskich;

Fiedotow - właśnie dlatego ramy czasowe konkursu są chyba jego jedyną wadą

Udało mi się znaleźć stare zdjęcia z przygotowań do budowy silnika i sterów. Spróbuje zamieścić je wieczorem, bo do tych karkołomnych operacji muszę posiłkować się biegłymi z dziedziny informatyki

Mały rzut oka wstecz. Znalazłem fotki z okresu przygotowania części składowych silnika i produkcji sterów. Poszukuję dalszych, jak znajdę to zamieszczę.

Widziałem kiedyś na forum bardzo ładnego Jaka-1b w 1:72.

Ale ten wygląda już fenomenalnie.

Mam nadzieję, na kolejne, jeszcze lepsze jakościowo fotki. Szczególnie jakieś makra.

Zmień tytuł wątku na: "Jak-1b ręczne robótki plus ZTS Plastyk/Mastercraft 1:72". Innego wyboru nie masz ;)

Poszukuję dalszych, jak znajdę to zamieszczę.

Z przyjemnością popatrzę na tą swoistą retrospektywę warsztatu.

Witam wszystkich. Święta nie zwalniają od obowiązków modelarskich, o czym świadczy ruch na forum. Przedstawaim kolejne dodatki do Jaka - rzut górnej części kadłuba, osłon silnika i boków kabiny. Dalej fotki wewnętrznej struktury górnej części kadłuba - drewno i sklejka, mam nadzieję, że zdjęcia oddają to w miarę przyzwoicie. Wszystkim życzę miłej końcowki Świąt. Mikolaj75

Mikołaju... Miej litość nad mą łyso - siwą głową i pozwól wstać z klęczków...

Jeśli mógłbym zaproponować coś w zamian za mikrokrążki z plastiku z otworkami... Użyłem w Spifire oplotu od struny G z gitary.

Cześć Fiedotow, o jakie mikrokrążki chodzi? Bo mam trudność w identyfikacji zagadnienia

Bardzo efektowna robota. Podziwiam ludzi, którzy zadają sobie tyle trudu aby zbudowć model de facto od podstaw.

Na listwie która jest montażem blach sąsiednich. Takie dwa oczka...

Aha, ale to właściwie nie są krążki, tylko przecięte na pół sześciokąty - taki wygląd okuć nakazują przyjąć rosyjskie plany. A robi się tak: w płytce plastikowej wierci się otworek i ciacha skalpelem do uzyskania oczekiwanego kształtu. Prób z reguły trzeba zrobić kilka. Krążki tak samo, tyle że ciacha się skalpelem możliwie "wieloboczny wielokąt", po czym po osadzeniu na wykałaczce lub innym drewienku obrabia papierem ściernym i pilniczkami na gąbce. Ale te Twoje kółeczka to fajny patent, wykorzystam kiedyś, ale w Jaku chyba nie ma takiej potrzeby

Cokolwiek by powiedzieć o tej pracy to zabrzmi banalnie. Przychodzi mi na myśl tylko "reszta jest milczeniem...".

Fantastyczna praca. Gdzieś daleko poza granicami moich możliwości...

Witam. Kilka kolejnych dodatków do Jaka jeszcze przed Sylwestrem. Parę postów temu udało mi się pokazać fotografię z czasu budowy sterów. W tej technice powstały stery i lotki jako w całości od podstaw. Na razie jeszcze nie są pomalowane. Natomiast klapy powstały we współpracy z Partem - moje są dźwigar i żeberka. Jako, że warsztat pierwszy, to i wypada po raz pierwszy zastosować metodę zapałkową celem prezentacji rozmiarów

Widok ogólny

Ster kierunku

Stery wysokości

Klapy i lotki

Na wszelki wypadek najlepsze życzenia noworoczne

pfffffff.. Mikołaj..jestem pewien, że to się da jeszcze jakoś leczyć

Strasznie takie tematy mi na ambicje wchodzą Może je też zajmę się czarowaniem ?

A tak btw.. model zapowiada się świetnie :>

Czy to jest w Polsce legalne?

Pytam, bo to powinno być zakazane prawem.

Jak to potem zakryjesz, to popełnisz zbrodnię. Moje szczere gratulacje.

No no... Świetna robota!

Gratuluję i kibicuję!

Pozdrawiam Ipkinss

Szacun Kolego, szacun i zazdrość!

Szczęśliwego Nowego Roku 2012

Witam wszystkich w Nowym Roku. Serdecznie dziękuję za przychylne opinie, zwłaszcza, że pochodzą one od kolegów prowadzących wzorcowe warsztaty .

Jurgen - nie ma obawy - koncepcja modelu zakłada, że większość elementów wewnętrznych będzie widoczna.

Dziś kilka zbliżeń na niektóre podzespoły już zamontowane w kadłubie. Niestety duże zbliżenia ukazują pewne niedokładności w budowie. Dotyczy to główne górnej części kratownicy. Chociaż zakładam możliwą staranność, to tu i ówdzie jakieś mankamenty są. Na usprawiedliwienie dodam, że po zamontowaniu górnej części kadłuba nie będzie to widoczne, za to da się dostrzec drewnianą konstrukcję góry.

Radiostacja - to miejsce montażu wynika z planów rosyjskich, niektóre elementy i sposób zainstalowania są częściowo domniemane

napęd steru wysokości, przekładnia i mechanizm chowania kółka ogonowego

mechanizm sterowania klapką chłodnicy - kółeczko jest wyfrezowane i udało się przeciągnąć cieniutki przewód

Jak wspomniałem, niektóre rzeczy uda się ukryć - widok ogólny przymiarki góry kadłuba do całości

Proszę pamiętać, że jest to skala 1:72 i w rzeczywistości wygląda to lepiej