Skocz do zawartości

F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpoczynam nowy warsztat.

Miał być jakiś samolot w 1:48, ale jako że nie mogłem zdecydować się który to ma być, a Karambolis8 akurat sprzedawał ciekawie wyglądający F-16I SUFA (czuję dziwny pociąg do żydowskiego uzbrojenia ), więc nagle poczułem, że muszę zrobić ten model.

Chyba najbardziej pociąga mnie w nim fajne, 5 kolorowe malowanie.

Przy okazji traktuję ten model jako nauka robienia F-16, zanim zacznę robić model w skali 1:48.

 

Ok, co planuję zrobić.

SUFA jaka jest, każdy widzi.

Malowanie jest standardowe dla wszystkich maszyn, i takie zrobię.

Samolot raczej nie będzie przeze mnie zbytnio pobrudzony, bo w rzeczywistości taki nie jest. Skupiam się więc na ładnym, czystym sklejeniu i pomalowaniu. Prawdopodobnie jakieś koncepcje pojawią się w trakcie prac.

Postaram się go urozmaicić ciekawym podwieszeniem, choć w tej skali, jeśli chodzi o izraelskie siły lotnicze, niewiele mam do wyboru.

Tak więc oto co zamierzam użyć przy budowie modelu:

 

Model F-16I Hasegawy:

 

001_zps99ab18dc.jpg

 

Poniżej malutki inbox tego co w pudle.

Od razu mówię, że jakość wyprasek nie zachwyca detalami, które lubię, ani jakością (trochę nadlewek).

Kabina to jedna wielka pustynia, wszelkie zakamarki tez proszą się o więcej detali.

Brakuje praktycznie jakichkolwiek światełek, a przednie koło odlane jest razem z golenią jako jedna część (!).

Naturalnie brak jakiegokolwiek uzbrojenia A-G.

Owiewka to typ pancerny, a kalkomanie... no cóż, są, tyle można powiedzieć, choć jakość wydruków jest dobra.

Wszystko trzeba będzie jakoś dorobić, bądź zastąpić.

No ale to Hasegawa, o której tyle tu gadano ostatnio, więc postanowiłem sprawdzić o co całe to halo.

 

002_zpse76d7070.jpg

 

003_zps014bd771.jpg

 

004_zpsf9c80cf1.jpg

 

005_zps8cc7b411.jpg

 

006_zps4e11cb97.jpg

 

Jako że model wydaje mi się bardzo ubogi, postanowiłem go nieco wzbogacić poniższymi dodatkami:

 

- kabiną Airesa - po raz pierwszy spróbuje użyć coś takiego, sam jestem ciekaw jak mi to wyjdzie

 

007_zps6e8b80ba.jpg

 

- wnękami podwozia Airesa

 

008_zpse89a1e54.jpg

 

- dyszą silnika Airesa

 

2356_rn.jpg

 

- kilkoma blaszkami Eduarda oraz maskami, czyli BIGED (obawiam się, że wykorzystam tylko znikomą część, w związku z powyższymi dodatkami)

 

009_zpsb701f6a4.jpg

 

- owiewką Roba Taurusa, o ile uda mi się ją ładnie dociąć

 

Rob_Taurus_72026.jpg

 

- czujnikami Mastera

 

010_zpsfe868b72.jpg

 

- zestawem przyjemnie wyglądających kalkomanii IsraDecal

 

012_zps9123d503.jpg

 

- zestawem uzbrojenia od SkunkModels

 

hi-PI000000120122.jpg

 

- zestawem Mavericków AGM-65 od NorthStar (o ile powyższy zestaw mi się nie spodoba):

 

011_zps72d61b78.jpg

 

- zestawem rakiet AIM-9X od Arma Hobby, ale te rakiety nie wyglądają zbyt dobrze, więc jeśli nie uda mi się ich ładnie zrobić, to użyję AIM-9L/M Eduarda, które mi zostały z zestawu kupionego do Tomcata

 

013_zps067aef5a.jpg

 

I to tyle na początek.

Tradycyjnie będę wdzięczny za wszelkie uwagi i porady dotyczące budowanego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 338
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

to trochę tych dodatków ci się nazbierało a ile to wyszło cenowo jeśli mogę Ciebie o to zapytać ?

 

Żadna tajemnica:

 

- kabina: 43,19

- wnęki podwozia: 32,39

- dysza: 26,99

- czujniki: 10,19

- BIGED: 84,49

- kalkomanie: 70,97

- uzbrojenie SM: 50,35

- Mavericki (4 szt.): 83,74

- owiewka: 5,50

- AIM-9X: 28,00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem dziś pracować nad kabiną.

Niestety Aires trochę się nie popisał.

O ile kabina w skali 1/48 świetnie pasuje do kadłuba, tak w przypadku 1/72 jest po prostu za duża.

Musiałem mocno ściąć podstawę wanny, oszlifowałem boki, a mimo tego kadłub dalej jest nieco rozpychany przez nadmiar żywicy.

W końcu się poddałem i tak to zostawiam, tam gdzie połówki kadłuba nie przylegają idealnie, po prostu pójdzie szpachla.

Przy okazji wyciąłem osłony tablic (aby zrobić miejsce tym airesowym) i wyciąłem za dużo plastiku, teraz muszę sztukować.

Ja to naprawdę mam swędzące łapska i zamiast dokładnie przestudiować co i jak zrobić, to od razu chwytam za piłę.

No cóż, mam nauczkę, mam tylko nadzieję, że nierówności na krawędzi kokpitu uda mi się jakoś wygładzić i wyrównać.

W najgorszym wypadku zrobię zamkniętą owiewkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi nie chodzi o to, żeby wydać koniecznie dużo pieniędzy.

Już tak na marginesie: z tym modelem to przesadziłeś, to rusek!

Wracając do tematu: chodzi o to, żeby za rozsądne pieniądze kupić dobry, bardzo dobry model.

Ja takiego znaleźć nie potrafię, wiec kupuję model który wydaje mi się w miarę niezły, i wszystkie niezbędne dodatki, aby uczynić go bardzo dobrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem.

Wanna kabiny jest gotowa.

Bawiłem się tym długo i trochę mam tego dość.

Generalnie najpierw pomalowałem panele czarnym kolorem, potem suchym pędzlem z białą farbą zrobiłem lekkie otarcia przy okazji malując wszystkie przyciski.

Te co bardziej wystające poprawiłem wykałaczką. Podobnie zrobiłem z tymi, które powinny być w kolorach żółtym i czerwonym.

Pędzelkiem pomalowałem też drążki a wykałaczką namalowałem przyciski na nich.

Wszystkie zabrudzenia na czarnym tle usuwałem suchym pędzlem z czernią, oraz czarnym washem, który przy okazji nieco stonował efekt suchego pędzla.

Kolejny krok, to delikatny, jasnoszary wash w linie podziału na panelach. Wyszło trochę za mocno, więc większość usunąłem, ale jednak trochę zostało, uplastyczniając wygląd tych paneli.

Na koniec przykleiłem jeszcze blaszki z filmami (te pionowe panele po lewej stronie), oraz dźwignie ect., potem znowu jasny wash, ścieranie i koniec.

Naturalnie pobrudziłem także wnętrze wanny, ale to daremna robota, bo po wstawieniu foteli i głównych tablic przyrządów, nic nie będzie widać.

 

015_zps127d0ca2.jpg

 

016_zps4ffbfcd4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabina skończona.

To co widać na poniższych zdjęciach, to montaż na blue tack, naturalnie fotele i przednie konsole nie zostaną zamontowane aż do końca, żeby czegoś nie pobrudzić/uszkodzić.

Jak na moją pierwszą żywiczną kabinę, to jestem zadowolony.

W miarę sensownie udało mi się pomalować wszystkie przyciski i uzyskać nieco efektów zużycia.

Ekrany wyświetlaczy zrobiłem malując najcieńszy (dużo cieńszy chyba niż najcieńszy biały) przezroczysty polistyren Evergreen na biało, a potem użyłem zielonego specyfiku do tworzenia światełek Ammo of Mig Jimmenez. Na początku próbowałem to malować, ale to nie był dobry pomysł.

Fotele malowałem ręcznie, użyłem za to pasy Eduarda, bo raz że pomalowane, dwa że dużo węższe od tych topornych Airesa.

Podobnie z uchwytami katapulty.

 

018_zps97eb941d.jpg

 

019_zpsa30cde8e.jpg

 

020_zps62ee731b.jpg

 

021_zps361a8789.jpg

 

022_zps9b427c47.jpg

 

023_zps0b373464.jpg

 

024_zps52a6051e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie ze zabrales sie za F-16, to jest jeden z moich ulubionych samolotów...jeszcze w tak pieknym malowaniu i z tyloma dodatkami:) wierzę ze w Twoim wykonaniu będzie to male cudo..Ja w przyszłości chcę skleić albo Polaka albo Greckiego ze względu na ciekawe malowanie..kokpit wygląda super...z niecierpliwością czekam na malunki. Jak dasz rade to pstryknij fotki jak bedzie pomaskowany w trakcie malowania pomiędzy jednym kolorem a drugim.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.