A-7E czyli SLUF nad pustynią (Hasegawa 1/48)

No wreszcie

Rozsiadam się w pierwszym rzędzie... Będę rzucał pomidorami i skórkami od bananów... W przypadku braku jakiegokolwiek napisu eksploatacyjnego poddam Cię towarzyskiemu ostracyzmowi! Jak owiewka będzie za gruba uznam Cię za modelarskiego ignoranta! Jak zobaczę krzywą linię będę żądał poprawek!

Po przemyśleniu sprawy opuszczam twój warsztat zanim sam mnie z niego wyrzucisz

Powodzenia

Niech Dorotka nie zapomni o pejczyku. Piękne czasy idą

Zboczony Marzyciel

Ha! Jest tego tyle, że bankowo o którejś zapomnisz! I awantura gotowa!

Edycja

A zresztą bardzo przepraszam, ale gdzie są napisy eksploatacyjne do kabiny??? Ich brak w tej skali praktycznie dyskwalifikuje model

Jeśli już mowa o tak bliskim sercu temacie zboczeń, to chyba to co poniżej może się kwalifikować. Dorotka - zwróć uwagę, że oznaczenia są podzielone ze względu na BuNo.

 

 

Mucha nie siada

Mucha nie siada na jakości greckiego icarusa?Pytam bo chcę zakupić kaleczki na olympusa tej firmy.

Genielne te kalki.

Ciekawy warsztat się zapowiada

Kupowałeś ze strony producenta czy w jakimś innym sklepie?

No wreszcie

No właśnie

Sleepwalker jak go zrobisz , to ja zacznę swojego

Kupowałeś ze strony producenta czy w jakimś innym sklepie?

Też bardzo chciałbym wiedzieć.

Ciekawy temat. Chętnie popatrzę na warsztat.

Bez bicia - nie pamiętam gdzie to kupiłem. Już trochę czasu minęło.

Jeszcze nie zacząłeś kleić a już podpadłeś

Bez bicia - nie pamiętam gdzie to kupiłem. Już trochę czasu minęło.

 

 

Jeszcze nie zacząłeś kleić a już podpadłeś

 

I to grubo

I to grubo

Może nie zna "procedury": trzeba przed zakupem zapytać co kupić*, później napisać że się zamówiło*, później pokazać że się kupiło*... Jeden zakup a ile punktów do respectu...

Ucz się

* Dowolna ilość rozwinięć.

I to grubo

 

 

Może nie zna "procedury": trzeba przed zakupem zapytać co kupić*, później napisać że się zamówiło*, później pokazać że się kupiło*... Jeden zakup a ile punktów do respectu...

 

Ucz się

 

* Dowolna ilość rozwinięć.

I w trakcie wyrażać zaniepokojenie czemu jeszcze nie widać listonosza

Minus jeden do morale.

Opiekając się w ogniu tej jakże słusznej i konstruktywnej krytyki zastanawiam się jak zniwelować tę falę ujemnych punktów. Zapewne zacznę od założenia konta na fejsie i na twicie, co da mi jednocześnie wgląd w świat wielkiej polityki. A potem zakupy. Tak... dużo zakupów.

Uciekanie w tego typu aktywności ni poprawi pamięci,raczej wprowadzi więcej pomieszania.

Proponuje raczej jakiś sport np szachy

Na tych żywicach to dałeś podkład (jaki?), czy farbę?

Pozdrawiam

Są w stanie surowym. Do jakiegokolwiek malowania jeszcze ładny kawałek roboty.

W takim razie proszę doświetlać prezentowane elementy aby nie robić z oglądającego idioty

Co to za zestaw i od jakiego producenta?

Zdjęcie jest nienajlepsze - zdradź jak detale wnęki w tym dodatku prezentują się w porównaniu z Airesem.

Co prawda to prawda... RM fajne rzeczy robi i w naszych sklepach (w Polsce) są nawet dostępne ...

Działaj

Nie płacz... Ja właśnie męczę Airesowe główne podwozie...

Nie płaczę, tylko zastanawiam się co oberżnąć

Wlot

Ja bym rżnął przy wlocie...

Hurrah! Semper Fi!

Czyżby wydarzyło się coś o czym nie wiemy?

 

Hurrah! Semper Fi!

Poprawnie powinno być Ooorah jeżeli dodajemy korpusowe Semper Fi ;)

Hmmm, tak się zastanawiam czy ten kłopot wart był tego wszystkiego.

Ja takie szpary trudnodostępne zalewam wieloma warstwami rzadkiego, penetrującego kleju CA i w efekcie praktycznie nie widać żadnych śladów łączenia. Grawitacja robi swoje.