Skocz do zawartości

Beobachtungspanzer Panther


marioba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Forumowiczów!

 

Pojechałem do mojego ulubionego sklepu po zupełnie inny model. Jednak okazało się że to co w necie, niekoniecznie oznacza że leży na półce. Głupio było tak wracać na pusto do domu. Nie wiadomo dlaczego zajrzałem do pudła i kupiłem coś takiego za całe 69 PLN, plus grille Abera

 

beo01.jpg

 

Beobachtungspanzer Panther, ICM 1:35. Modelik łatwy, lekki i przyjemny, nie pozbawiony wad, z merytorycznymi babolami (największy to wieżyczka dowódcy). Inbox tego czegoś znajduje się tutaj http://www.perthmilitarymodelling.com/reviews/vehicles/icm/icm35361.htm

Modelik polepiłem w dwa wieczory, nie wnikając zbytnio w szczegóły. Zresztą nie jestem niewolnikiem suwmiarki i nie bardzo mnie obchodzi czy model ma błędy czy nie. Pomalutku odchodzę od elementów PE. Moja praca wymaga ode mnie dokładności 1/1000 milimetra i więcej, więc po co mam się drażnić dodatkowo przy czymś co ma sprawić mi przyjemność i ma być odskocznią od roboty....

 

Postanowiłem pomalować go trochę "odlskulowo", beż żadnych modulacji, z podkładem i lekkim presharingiem.

Najpierw na całą górę poszedł jasnoszary podkład. Potem cały dół i kółka przeleciałem ciemnym brązem. Tymże brązem pomalowałem co nieco na górze. Krawędzie, włazy, grille itp. Potem całość popsiukałem Dunkelgelb i dopełniłem zielonymi plamkami. ICM proponuje malowanie jednolite Dunkelgelb, ale ja dodałem plamki. Będzie ciekawiej i nie tak nudno. Zresztą p. Trojca w swoim opracowaniu pokazuje różne schematy malowania, poza tym ten pojazd był wybudowany chyba tylko w jednym egzemplarzu....

 

Teraz wygląda to tak:

 

beo02.jpg

 

beo03.jpg

 

beo04.jpg

 

beo05.jpg

 

beo06.jpg

 

Kółka też swoje dostały....

 

beo08.jpg

 

Gąski polepione i wstępnie pomalowane.....

 

beo07.jpg

 

Całość malowana akrylowymi Model Masterami.

 

I tyle.......

 

 

Ps. A to za niedługo wsadzę do galerii.....

 

beo09.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chętnie popatrzę może czegoś się nauczę z tego co pamiętam ten model jest całkiem nieźle wykonany no chyba że coś im się zmieniło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Coś tam pomalowałem...

 

Kółka dostały bandaże i ślizgi. Bandaże Lifecolor, ślizgi to stalowa Agama. Całość przejechana brązowym filtrem i zapaćkana Sidoluxem.

 

beo10.jpg

 

Filry zazwyczaj robię z farb olejnych Revella. Mają bardzo drobny pigment, ale nie mieszam z white spiritem, tylko z benzyna ekstrakcyjną. Jest lżejsza od białego spirytusu i nie zostawia smug.

 

beo11.jpg

 

beo12.jpg

 

Na dół mieszałem 83. Górę potraktowałem płukanką z 37.

 

Sam pojazd dostał trochę obić, pomalowałem trochę duperelki na wierzchu (Vallejo) i położyłem płukankę z Revell 37. ( taka trochę rudoczerwona ) Wszystko potem zamazałem Sidoluxem. Jutro kalki...

 

beo14.jpg

 

beo15.jpg

 

I tyle.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Przedświąteczne odprężenie, to i prace modelarskie posuwają się szybciej....

Model dostał kalki i teraz to co najbardziej lubię: "łosz" zwany przeze mnie "atakiem chińskich olei".

 

Materiały potrzebne :

 

Tanie chińskie oleje...

 

wir67.jpg

 

Biały spirytus...

 

beo17.jpg

 

Po wielu próbach, jak dla mnie Dulux jest najlepszy. Nie jest za ciężki, szybko paruje i nie paprze się całymi tygodniami

 

Z pomocą wszelkich ciemnych brązów i czerni, produkuję coś o konsystencji bardzo gęstej śmietany...

 

beo16.jpg

 

No i jeszcze potrzebny jest do tego ciężki sprzęt...

 

beo18.jpg

 

Nakładam to na całość, jak leci, w miarę równo...

 

Przed pomalowaniem...

 

beo19.jpg

 

Zapaćkane równo...

 

beo20.jpg

 

Czekam kilka minut aż lekko odparuje i zawzięcie wycieram. Pilnuję się mocno, bo bardzo łatwo coś urwać i zgubić w czeluściach podłogi...

 

Po około dwóch godzinach wygląda to teraz tak:

 

beo21.jpg

 

beo22.jpg

 

beo23.jpg

 

Po wytarciu modelu, całość zaciągam miękkimi płaskimi pędzlami...

 

beo24.jpg

 

Górne płaszczyzny od przodu do tyłu. Boki, front i zadek, od góry do dołu.

 

Sprzęt się również trochę zużył...

 

beo25.jpg

 

Teraz Panterka parkuje do wtorku na kaloryferze (jeszcze grzeją). Trochę to podeschnie. Popatrzę na to innym okiem i porobię poprawki. Część pewnie będę musiał dotrzeć i coś tam pewnie domalować.

Nie robię biedronki. Jakoś mi nie wychodzi. Próbowałem kilka razy i efekt był tego raczej mierny. Wolę domalowywać poszczególnymi kolorami, albo zaciągam płaskimi pędzlami...

 

 

ja obicia robie po sido i kalkach i washach:

 

Też tak kiedyś robiłem, ale odszedłem od tego. Robię obicia przed sido i washem. Lepiej chyba wyglądają po przetarciu olejami. Nie walą tak po oczach. Robią się takie bardziej "ludzkie"

 

Fajnie że napisałeś o filtrach. To dla mnie zawsze największe wyzwanie, bo mam nikłe pojęcie jakie kolory dobierać.

 

Dobieraj kolory na żywioł! Zazwyczaj są to rózne brązy, rudości i czerwienie. Pomaluj sobie jakiś kawał plastiku kolorem bazowym i porób próby. Ja tak robię.

 

jak robiłeś te obicia bardzo fajnie wyszły ?

 

Gąbka i pędzelek "00"

 

 

I tyle....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoooo!!! nie wiedziałem , że tak po bandzie z washem jedziesz. No pin wash to to na pewno nie jest hehe, ważne , że efekty super.

 

btw. czy przypadkiem czegoś do galerii nie miałeś wrzucić?! bo czekam, czekam i nic , a smaka narobiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać rękę fachowca. Ją bym go za Chiny Ludowe z takiego syfu nie doczyścił - no przynajmniej bez jakichkolwiek strat dla modelu. Chyba pozostanę przy pin-washu.

A czyścisz tym sprzętem na sucho czy też maczasz go w czymś? I jeszcze jedno. Jak już tak ładnie pokazujesz techniki modelarskie to może pociągniesz tę relację tą drogą do końca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

łoooo!!! nie wiedziałem , że tak po bandzie z washem jedziesz.

 

No tak jakoś wychodzi.....

 

btw. czy przypadkiem czegoś do galerii nie miałeś wrzucić?! bo czekam, czekam i nic , a smaka narobiłeś.

 

Jutro....

 

Ją bym go za Chiny Ludowe z takiego syfu nie doczyścił

 

No nie jest to proste....

 

A czyścisz tym sprzętem na sucho czy też maczasz go w czymś?

 

Absolutnie na sucho! Suchy sprzęt to podstawa...

 

Jak już tak ładnie pokazujesz techniki modelarskie to może pociągniesz tę relację tą drogą do końca?

 

Absolutnie do samego końca.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go zobaczyłem całego zapaćkanego na czarno to pomyślałem że to żart ale widać że wiesz co robisz i robisz to na wysokim poziomie... bardzo mi się podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Podoba mi się twoja technika, z ciekawością podpatruje....zawsze czegoś nowego człowiek się nauczy, początkowo jak zobaczyłem kolory bazowe to myślałem, że ten warsztat odpuszczę natychmiast , dobrze że tego nie zrobiłem, podpatruje nadal, lubię modele bez przesadnych obić i nachalnych odprysków

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jak go zobaczyłem całego zapaćkanego na czarno to pomyślałem że to żart

 

To nie żart! Taki mam sposób na malowanie.

 

Nie powiem Mariusz....ciekawe podejscie a ja lunie nowosci o ktore mozna wzbogacic wlasny warsztat

 

Podejście jedyne w swoim rodzaju...

 

Jak bardzo model ciemnieje po takim zabiegu (pomimi sidoluxu) ?

 

Trochę ciemnieje, ale nie tak mocno jak się wydaje. Poza tym to tylko wash. Zabawa z olejami i malowaniem dopiero się zaczyna. Teraz będę go docierał i domalowywał. Poza tym będę jeszcze "zbijał" kolory, co trochę go rozjaśni. Lakier matowy zrobi jeszcze swoje.

Model jest malowany metodą MCPS, która to sprawdziła się na większości moich modelach pokazanych w galerii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne trudne słowo: WOW!

No rewelacyjnie prezentuje się ta Pantera, bardzo dobre kolory kamo dobrałeś. Superancka.

Trza patrze i uczyć się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Za pomocą tego:

 

beo30.jpg

 

i olejnych farb, podmalowałem całość. Zabezpieczyłem cieniutko Sidoluxem, co by mi wszystko z rękawiczkami nie zlazło. Teraz wygląda to tak:

 

beo29.jpg

 

Popracowałem przy kapciach. Tracki maluję zawsze mieszanką Vallejo, czekoladowy i gun metal. Na sporego gluta czekoladowego, daję kilka kropel gun metal. Jak to podeschło, wszystko przetarłem Vallejo natural stell. Zamalowałem Sidoluxem i poszła na to wszystko delikatna płukanka z olei i suchych pasteli. Kolory dobieram na oko...

 

beo26.jpg

 

Tą samą mieszanka potraktowałem kółka i wnęki pod błotnikami i nad kołami. Kółko jeszcze mokre. Całość ma być lekko zakurzona, bez zbytniej przesady...

 

beo27.jpg

 

Nadłamałem wstępnie boczne ekrany. Przed malowaniem naciąłem je. Będą klejone każdy z osobna...

 

beo28.jpg

 

A tu zapraszam do mojej nowej galerii http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=32568

 

 

I tyle......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.