Sdkfz 234/2 Puma Italeri 1/35

Otrzymałem do dokończenia Pumę ze złożonym korpusem, toteż postanowiłem się nią zająć dość szybko coby pudło nie graciło i model nie uległ zniszczeniu. Warsztat będzie dotyczył głównie prac wykończeniowych nad pumą, oraz podstawki dla niej. Etap składania części sobie odpuściłem, bo chyba każdy wie na czym polega sklejanie modelu :P

Moja Puma to pojazd prosto z pudła w wyłączeniem skrajników, antenki i lufy od Jordi Rubio. Wybrałem pojazd z numerem 415 - dzięki czemu mogłem nie montować ohydnych kanistrów przednich zaproponowanych przez Italeri.

Model jest w stanie zaraz po nałożeniu kalek - dlatego się świeci i nie ma pomalowanych detali.

Model malowany farbami Lifecolor. Kamuflaż malowałem "z ręki".

Z racji, że to niemczyzna i nie bawię się w waloryzację postanowiłem dokupić figurki w przystępnej cenie. Wybór padł na nowy zestaw Zvezdy:

Tragedii nie ma, jakość chyba podobna do Miniartu, pomijając ślady po łączeniach formy :P

Pytanie nr 1: jak się nazywa kamuflaż mundurów pokazywanych przez Zvezdę? W instrukcji Zvezdy jest pokazane, że figurka trzymająca mapę może też być cała czarna, czy to prawda? A może każdy z tych figurantów mógłby mieć czarny mundur?

Stawiałbym na późny kamuflaż SS.

Coś jak z okresu Normandia '44 - Kampfgruppe von Luck.

Głowy jednak sobie nie dam uciąć, bo znawcą nie jestem.

Co do Pumy, to chyba najpopularniejszy model od Italerii w naszym kraju. Szkoda, że nie zamieniłeś anteny na wieży na coś np. z RB

Prośba, czy mógłbyś przy okazji malowania figurek zrobić mały tutorial?

Antena zamontowana na mojej pumie to właśnie RB model Z tutoriala raczej nic nie będzie, mam zbyt mało czasu na modelarstwo :(

Stan na dziś:

Mógłbyś pokazać wnętrze bo coś tam widać ale tylko trochę.

W temacie wnętrza nie ma czym się chwalić, bo moim celem było właśnie uzyskanie efektu "coś tam widać ale tylko trochę" - na tyle, żebym mógł otworzyć właz Wymalowana jest armata we wnętrzu, oraz siedziska. Samo wnętrze natomiast w większości jest po prostu czarne, kolor biały przechodzący w szarość dałem tam, gdzie światło wpadające przez właz na pewno by mogło płaszczyzny doświetlić.

Reasumując - wnętrze w modelu Italeri jest toporne i nie ma specjalnie co eksponować, dlatego starałem się je raczej ukryć na tyle, żeby jego kiepskość nie wyszła przy otwartym włazie, a jednocześnie by właz otwartym być mógł Całkowicie zamknięte pojazdy wyglądają zazwyczaj tak sobie, bez życia. Na kolejnych zdjęciach spróbuję coś więcej pokazać z wnętrza przez ten właz, ale na pewno zbyt wiele nie będzie widać.

Czasu mało, postęp niewielki. Trzech figurantów dostało wymalowane części ciała :] Mundury i cała reszta jedynie w bazie.

Zestaw ten jest z pewnością jednym z lepszym Zvezdy, choć pozycje figurek różnią się od tych z pudełka :P To co na pewno mocno denerwuje to ślady łączenia form na każdej części i przesunięcia. Niektóre figurki mają ciekawe pozy, biorąc też pod uwagę niezbyt dużą cenę, chyba warto je kupić do projektów niskobudżetowych. Twarze nie są tragiczne, choć najlepsze też nie (wszystkim musiałem coś zrobić z uszami). Myślę, że porównywalne do tych jakie można znaleźć w niektórych zestawach MasterBox.

Jakim kolorem (kolorami) malowałeś drewniane rękojeści narzędzi?

Figurki naprawdę ładne. Twarze wyszły ci rewelacyjnie.

Ehhh żebym tylko ja potrafił 1/10 z tego co ty z tymi figurkami...

Figurki na razie wyglądają świetnie. Jakich kolorów użyłeś do malowania twarzy? Akryle czy oleje?

Cieszy oczy

Dzięki za komentarze.

Jakim kolorem (kolorami) malowałeś drewniane rękojeści narzędzi?

Ręki sobie nie dam uciąć, ale był to chyba dark earth Vallejo (71029), na to chyba także lavado wash z Vallejo, czarny kolor i przecierka z żółtego koloru (chyba zbyt lekka jeszcze, może wzmocnię).

Figurki na razie wyglądają świetnie. Jakich kolorów użyłeś do malowania twarzy? Akryle czy oleje?

Malowałem farbami Vallejo. Kupiłem sobie na tą okazję zestaw 70124. Jako bazę prysnąłem medium fleshtone (70860), a później rozjaśniałem mieszankami kolorów z zestawu. Mocniejsze cienie robiłem dodając jakiegoś brązu do mieszanki. Na koniec dodałem troszkę rumieńców olejami.

Dzięki. Wygląda na fajny zestaw.

Ten jeden Niemiec to kredę trzyma ?

Producent wymyślił raczej patyk :P

Daj go tak żeby w piasku rysował swastykę .

Albo pograją w klasy.

Kilka zbliżeń zvezdoludków. Zdjęcia nie są idealne, no ale lepsze mogą być dopiero w weekend jeśli uda się skorzystać z naturalnego słońca

Poprzednie zdjęcia, choć wyszły tak sobie skłoniły mnie do położenia matowego lakieru na mundury pozorantów. Mimo, że malowałem matowymi akrylami lakier się przydał

Odrobinkę popracowałem nad wydechem:

Figurantów tak już chyba zostawię i wrócę do nich z ewentualnym brudzeniem, jak już podstawka będzie gotowa.

Jakieś opinie?

Ogólnie to mi się figurki podobają. Wiem jakie to ciężkie.

Bardzo ładny model figurki w sumie też dają rade Sam zastanawiam się czy nie kupić sobie właśnie tego modelu ale dalej zastanawiam się cały czas w jakiej skali czy zostać wierny 1:35 czy może 1:48

Chyba wyjdzie z tego diorama normandzka :P Miałem zrobić pumę na szybko, ale zainwestowałem w domek Miniartu.

Dlaczego on próbuje rysować patykiem na bruku?

Biorąc pod uwagę, że praca nie jest ukończona istnieje duże prawdopodobieństwo, że pod jego patykiem znajdzie się na przykład mapa ;)

Tak... to ma sens .

Projekt mi się bardzo podoba. Daj mapę i będzie git.