Skocz do zawartości

T-34/85 – 1/48 Hobby Boss


kawalek74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

 

Po dwóch latach nieobecności na forum dzięki synowi, który zakupił w lutym 2012 roku na Wystawie Modeli Redukcyjnych w Bytomiu czołg T-34/85 – 1/48 Hobby Boss zostało postawione mi nowe wyzwanie.

 

Pierwszy czołg od 30lat (jak miałem 8 lat z tatą sklejałem ISU-152 ze składnicy harcerskiej )

 

 

Dobra koniec owijania, w ostatnim czasie zabrałem się do roboty i mam zamiar w ciągu 2 tygodni zakończyć ten model.

 

Moje wrażenia jak na nowicjusza w pancerce są bardzo pozytywne jeżeli chodzi o ilość akcesori.

 

Poniżej przedstawiam zdjęcia z etapu budowy

 

Wanna wymalowana i wybrudzona (chyba trochę przesadnie)

 

 

PB187832.JPG

PB187836.JPG

PB187838.JPG

PB187845.JPG

PB187850.JPG

PB197856.JPG

PB197857.JPG

PB197859.JPG

PB217860.JPG

PB217863.JPG

PB217864.JPG

 

KIlka cześci które po sklejeniu i pomalowaniu zostaną wsadzone do środka aby pozostać niewidocznymi.

 

PB187846.JPG

PB187847.JPG

PB187848.JPG

PB187849.JPG

PB187851.JPG

PB187852.JPG

PB187853.JPG

 

-----------------------------

 

teraz pozostaje jeszcze górna część, korpus czołgu z wieżą i jej zawartością.

 

PB257870.JPG

PB257871.JPG

PB257872.JPG

PB257873.JPG

PB257874.JPG

PB257875.JPG

PB257885.JPG

 

 

 

 

Po zakończeniu prac związanych w wnętrzem postanowiłem uzyskać fakturę odlewu na niektórych elementach czołgu.

Potraktowałem wieżę, korpus i pewne części wanny rozpuszczalnikiem Nitro i starą szczoteczką do zębów.

Na wieży dokonano pewnych modyfikacji, próbowałem wykonać imitację linii spawu na wieży

Efekty jak poniżej :-))

 

 

 

 

PB257865.JPG

P1168103.JPG

P1168104.JPG

P1168105.JPG

P1168106.JPG

 

Dwa dni temu czołg został pomalowany warstwą koloru stalowego jako kolor podkładowy przed pomalowaniem kolorem bazowym, na wszystkie elementy naniesiono maskol + sól aby uzyskać w przyszłości efekt uszkodzeń i eksploatacji pancerniaka.

 

P1178107.JPG

P1178107.JPG

P1178108.JPG

P1178108.JPG

P1178109.JPG

P1178110.JPG

 

Wczoraj pomalowałem ruska kolorem zielonym rosyjskim.

Malowałem kilka razy aby spróbować uzyskać efekt odcieni dodawałem kolor biały , żółty lub czarny do zielonego i wyszło takie coś.

 

 

 

P1188117.JPG

P1188118.JPG

P1188122.JPG

P1188123.JPG

 

 

Dzisiaj nie wytrzymałem i nie poddając się krytyce pomalowałem model lakierem bezbarwnym.

Pozostała najtrudniejsza cześć roboty której nigdy jeszcze nie robiłem.

Mam na myśli użycie farb olejnych oraz pigmentów celem uzyskania śladów użytkowania na czołgu.

O"gąskach" jeszcze nie myślałem bo jestem całkiem zielony.

 

Poniżej modelik pomalowany lakierem bezbarwnym czekający na wskazówki, porady i wszelkiego rodzaju opinie które mogą mnie ukierunkować w dalszej pracy.

 

P1188136.JPG

P1188137.JPG

P1188139.JPG

P1188142.JPG

P1188143.JPG

P1188144.JPG

P1188145.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, masz racje. Zobaczyłem teraz zdjęcia z muzeum i widać różnicę. Tam na blachach kadłuba było widać niewielkie nierówności ale wynikające chyba z prymitywnego walcowania poszczególnych elementów. No cóż w tej kwestii dałem d..... nie za bardzo uśmiech mi się szlifować te blachy, postaram się jakoś z retuszować.

Uwaga przyda mi się ponieważ kupiłem figurki i mam zamiar robić dioramę T34/76 z ruskimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wychodzi, ale z taką ilością maskolu i soli to chyba ma przedstawiać model pojazdu z typowego polskiego muzeum. I mówię to całkiem poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zapadła decyzja jakie kalkomanie zostaną użyte.

Do modelu hojny sprzedawca dorzucił kalkomanie TORO umożliwiające wykonanie kilku wersji T34/85 z różnych batalionów, brygad z I korpusu pancernego LWP.

Wybrałem 4 Brygada Pancerna I korpus pancerny Niemcy 1945.

 

1213.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po raz pierwszy zastosowałem na czołgu farby olejne aby uzyskać delikatny efekt wypłowień i zacieków.

Po wykonaniu tego zabiegu zdjąłem maskole i zdrapałem sól.

Efekt mnie zaskoczył, za duże te ślady eksploatacji szczególnie po maskolu, czołg wygląda jakby wjechał do Drezna i jeździł tam przez 24h po ruinach.

Wniosek: trzeba część tych dużych odprysków zamaskować błotkiem itp.

 

Poniżej pierwsze efekty jeszcze bez kół, gąsienic i zbiorników.

 

P1208146.JPG

P1208147.JPG

P1208148.JPG

P1208149.JPG

P1208150.JPG

P1208151.JPG

P1208152.JPG

P1208153.JPG

P1208154.JPG

 

Na dzisiaj koniec moich eksperymentów, muszę dać czas "legendzie" aby farby olejne które zalegają na kadłubie i wieży wyschły całkowicie przed kolejnymi eksperymentami związanymi z wydobyciem odcieni. Potem mam nadzieję, że pozostanie tylko narzucenie błotka, kurzu i śladów różnego rodzaju wycieków paliw.

 

Proszę o rady i krytykę, która pozwoli mi uniknąć w przyszłości błędów.

Jak na razie to bardzo podoba mi się ta pancerka, oczywiście takie podejście może mieć negatywny wpływ do projektu który się jeszcze nie rozpoczął i nazywa się Lublin R-XIII ter + R-XIIID 1/48.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, jak by Ci się chciało domalować to ten wóz miał na lufie odręczny napis: W O J A C Y.

Tak przynajmniej te białe plamki zinterpretował jeden z wydawców kalkomanii (chyba Bison).

 

Troche duże te odrapania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś fotki z tym napisem? będę wdzięczny.

Niestety, ten wóz zachował się chyba tylko na dwóch fotkach (ta co pokazałeś i z boku bez lufy).

Jak się dobrze przypatrzysz to widać na lufie białe plamki. Czy rzeczywiście jest to napis to się chyba już nigdy nie dowiemy.

Nie mniej, ja na swoim modelu go umieszczę, ot taka ciekawostka wśród masy podobnych wózków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1213a.jpg (skan ze zbiorku kol. Bigmodela)

 

Jakby lepiej...

Zamieściłem tę kopię zdjęcia by móc napisać, że cokolwiek interpretować można tylko na jakiejś przyzwoitej podstawie. Tu taką mamy; sam się zdziwiłem tym, co widzę, mimo że fotografię znam od bardzo dawna.

Mam na myśli ten napis - rzeczywiście on chyba jest, ale jeśli już, to raczej RODACY. Tak czy siak rzecz oryginalna i można się na to "napalić".

Gorzej, że czołg jest nie taki, jaki się w tym wątku robi. Wieża ewidentnie, a kadłub prawdopodobnie też - są produkcji Zakładu 112 (Gorki). Prawdę mówiąc, że to wieża "tamtejsza" i to szczególnej odmiany, widać na byle reprodukcji. Ma ona różne mylące określenia. Wśród anglojęzycznych przyjęło się głównie "composite turret". W Polsce są conajmniej dwa T-34-85 w takim wykonaniu (jeden w poznańskim Muzeum Broni Pancernej).

Model zaś przedstawia, lepiej lub gorzej, czołg produkcji Zakładu 174 (Omsk), więc ten numer boczny ma się do niego nijak. Nota bene, oficjalnych dostaw stamtąd do polskich jednostek historia nie wspomina i nie znam przykładu polskiego egzemplarza w wojennych realiach.

Myślę, że pośpiech w aplikacji numeru na modelu nie był wskazany, bo wyszło historyczne "pudło". Ale może mylnie zakładam, że na zgodności z faktami Koledze w ogóle zależy. To jest kwestia osobistego wyboru, ja tylko zwracam uwagę.

 

Jan Jędryka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem na szybko przewodnik po wieżach.

http://www.ww2aircraft.net/forum/modeling/t-34-85-a-17986.html

 

Pytanie do JSJ: Jak oceniasz szanse na przerobienie modelu HB aby odwzorowywał prawidłową wersję? Ja wiem, że wszystko można jeśli ma się morze czasu i chęci, ale byłbym wdzięczny, gdybyś opisał np. to co trzeba zrobic. Na czołgach znam się mało, każda informacja będzie dla mnie cenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za tą cenną uwagę, wygląda na to że większość kalkomanii LWP do T34/85 jakie posiadam nie nadają się do tego modelu.

W modelu Roberta Ostrowskiego wieża T-34 /85 z nr. 240 2 Batalion Motocyklowy 1 K.Pancernego też jest inna niż ta w moim modelu.

Wygląda na to że zmuszony będę wymazać te oznaczenia i przyjąć radzieckie.

Jeżeli wiecie, która z kalkomanii LWP pasuje do mojej wieży to będę bardzo wdzięczny, ja zaczynam poszukiwania w internecie. Tak jak napisał JSJ "oficjalnych dostaw stamtąd do polskich jednostek historia nie wspomina i nie znam przykładu polskiego egzemplarza w wojennych realiach" obawiam się, że nic nie znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Letalin. O podobnych problemach pisałem tutaj w paru wątkach, więc mogę się częściowo powtórzyć, ale niech tam. Ogólnie ten konkretny przypadek nie byłby szczególnie trudny. Należałoby zająć się głównie wieżą:

 

1. Wykonać ostrokrawędziowe zakończenie ścian na dole tylnej partii

2. Skorygować podział między górą a dołem z przodu, przedtem dodawszy nieco grubości na bokach partii zaokrąglonych

3. Usunąć szczelinę nad prawym otworem strzelniczym

4. Poszerzyć osłonę armaty

5. Wygładzić płytę nad nią - zamiast śrub zrobić "spaw" wokół trzech boków

-------

Edit.: Na tej wersji stosowano już lekką osłonę z blachy nad częścią jarzmową (podobne utrzymały sie w produkcji powojennej). Na danym czołgu najprawdopodobniej była ona mocowana od strony płyty dachu czterema śrubami (w 45 r. zastąpiono je dociskającymi paskami).

-------

6. Zwiększyć średnicę kopułki i nadać jej stożkowy kształt w górnej części

7. Lekko zwiększyć zaczepy na bocznych ścianach i ustylizować je na ostro cięte

 

Jeśli kadłub miałby być z tej samej fabryki (niemam tu 100% pewności), to najtrudniejsze jest wykonanie tylnej części górnych pancerzy (tych na styku z uchylaną pokrywą), bo powinny być w wersji niemodyfikowanej, praktycznie wg pierwotnego wzorca z 40 r. Trzeba albo zdobyć nieco zdjęć, albo skopiować rozwiązanie z jakiegoś modelu wczesnej wersji - najlepiej byłoby mieć to i to. Tylna górna płyta kadłuba wymaga małej zmiany układu śrub mocujących i korekty zawiasów, ale zawiasy na szczęście są podobne. Wymagałyby jednak chyba odcięcia i przesunięcia.

Nie pamiętam, jakie koła jezdne ma ten model. Na czołgu z Zakładu 112 powinny być z gładkimi, tłoczonymi tarczami.

 

Nie jestem w stanie wyrobić sobie poglądu o różnych szczególikach modelu i choćby dlatego podałem tylko zarys zmian. Na pewno więcej dałoby się powiedzieć przy wzięciu zestawu na warsztat. Zanim ewentualnie do tego dojdzie, zalecam zgromadzenie czegoś w rodzaju dokumentacji, głównie zdjęciowej. Nic lepiej nie zweryfikuje tych moich podpowiedzi.

 

Jeszcze słówko o "przewodniku" po wieżach. To był swego czasu materiał bardzo do przodu w rozpoznaniu ważnych różnic. Właściwie takim pozostał, z tym, że bez kontynuacji, a więc zawiera i braki, i niedopowiedzenia, i nieco uproszczeń. Przez lata wysyp różnych stron z dokumentacją fotograficzną zachowanych pojazdów bardzo wzbogacił możliwości ogarniania tematu.

 

Na załączonym zdjęciu jest wieża, o którą chodzi (Poznań). Zasada głównej zmiany jest bardzo czytelna. Dodam, że uskok podziału do dolnej krawędzi "niszy" znajduje się tuż przed tylną granicą zakrąglenia załamania bocznej ściany.

 

3578_.jpg(foto z www.militarni.pl)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja zapadła, kalkomanie LWP zostały zmyte aby nie drażnić oczu.

W przyszłości kupię sobie T-34/85 (1944 Flattened Turret) 1/48 84807 Hobbyboss, ten zestaw będzie bardziej pasował aby wykonać model LWP z I korpusu pancernego z wykorzystaniem kalkomanii które pozostały.

 

Wczoraj pomniejszyłem ślady eksploatacji powstałe po maskolu, dzisiaj przyjdzie kolej na kalkomanie "ZA STALINA", lakier bezbarwny a potem ponownie kilka zabiegów cieniowania i brudzenia.

Poniżej podaje ciekawy link do kilkuset eksponatów pomnikowych rosyjskich czołgów.

http://legion-afv.narod.ru/links.html

 

A tu link do T-34/85 z fabryki № 174 w Omsku z dwoma rodzajami wyłazu dowódcy.

http://legion-afv.narod.ru/T-34-85_Omsk_1.html

http://legion-afv.narod.ru/T-34-85_Omsk_2.html

 

Wieczorem wrzucę nowe fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka nowych fotek po nałożeniu kalkomanii, wstępnym cieniowaniu oraz małym brudzeniu korpusu i komory silnika.

 

P1238155.JPG

 

P1238157.JPG

 

Tylnia płyta jeszcze bez osadzonych rur wydechowych i kilku drobiazgów

 

P1238158.JPG

P1238159.JPG

 

Poniżej małe ochlapania olejem i paliwem wnętrza komory silnika.

P1238160.JPG

P1238161.JPG

 

Ostatnie dwie fotki czołgu jeszcze bez dodatkowych zbiorników paliwa i kilku drobiazgów.

 

P1238162.JPG

P1238163.JPG

 

Teraz czeka mnie przygotowanie układu jezdnego teciaka, potem jak pozostaną chęci może wrzucę piechotę na czołg (taka mała dioramka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Przyszedł czas na koła, gąsienice, dodatkowe zbiorniki paliwa itd.

Poniżej wyniki mojej pracy.

 

P2098167.JPG

P2098168.JPG

P2098169.JPG

P2098178.JPG

P2098182.JPG

P2098193.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

 

Na gąsienicach po założeniu na koła mam zamiar nanieść trochę suchego błota.

 

 

Dzisiaj popołudniu postaram się poskładać wszystko razem i zakończyć swój pierwszy czołg.

Po wystawieniu zakończonego teciaka w galerii proszę o recenzje negatywne i pozytywne, jeśli takie się znajdą oraz słowa uwagi na temat popełnionych błędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.