Churchill z Korei Tamiya1:35

Stary Churchill z Tamki ląduje w Korei.

Dodałem lufę i Besy z RB, blaszki z Eduarda (choć nie wszystkie), bambetle z Resicasta i Value Gear, liny z Eureki.

Wygląda świetnie! Czekam na malowanie, bo koreańskie klimaty są rzadko pokazywane, zwłaszcza na tym pojeździe

Wygląda świetnie! Czekam na malowanie, bo koreańskie klimaty są rzadko pokazywane, zwłaszcza na tym pojeździe

Dzięki, ale mogło być lepiej, zwłaszcza, że jakoś z tymi blachami nie mogłem dojść do porozumienia. Strasznie niektóre części się łamały.

Konflikt koreański generalnie jest fajny jeśli chodzi o pancerkę, a strasznie mało eksploatowany. W Korei pojawiły się np. właśnie Churchille Krokodyle na początku z 7 RTR. Mój nie jest Krokodylem, ale co mi tam. Generalnie chcę potrenować malowanie i tak podchodzę do tego modelu przed Chaffeem z Korei.

Taaa, ty i trenować malowanie. Po obejrzeniu twojego ostatniego projektu to tym który powinien jeszcze trenować to jestem ja.

Taaa, ty i trenować malowanie. Po obejrzeniu twojego ostatniego projektu to tym który powinien jeszcze trenować to jestem ja.

Wielkie dzięki, ale trenować jest co, od 6 miesięcy żadnego czołga nie malowałem.

Pokolorowany zestawem Vallejo UK Bronze Green

Ładnie wy-kolorowany podoba mi się i czekam na więcej

fajnie, czekam na kolejne postępy - bardzo mi się podobają odcienie farb jakich użyłeś

Podziękował pięknie

fajnie, czekam na kolejne postępy - bardzo mi się podobają odcienie farb jakich użyłeś

Chciałem wreszcie Tamką potrenować, ale jakoś jak zobaczyłem zestaw Vallejo do Brytoli. to nie mogłem się oprzeć i tym pomalowałem. Kolorki fajne, ale pojemniczki malutkie. Mogli trochę większe zrobić.

No to dalej koloruję. Kalki tylko pacnięte, jeszcze nic nie robione przy nich. Teraz dalsza zabawa olejami, obicia/otarcia i brudzenie.

Modelacja i płukanka na +

Na razie miodzio.

Wygląda na tym etapie bardzo dobrze. Czym robiłeś wasza?

Dzięki Koledzy i cieszę się, że się podoba

Czym robiłeś wasza?

Najpierw po całości Miga "Deep Green Wash", a potem też Miga "Brown Wash", ale tylko w zagłębienia.

Pokolorowałem olejami i dodałem łosz AK Dark Brown, który chyba lepiej sprawdza się niż Migowy. Zacząłem malowanie klamotów (jeden słownie )

Tempo trochę siadło.

Do poprawy łopaty, zmatowienie tobołków i coś tam się jeszcze znajdzie...

Przed brudzeniem

Okopć trochę za wydechami.

Ależ przerdzewiał ładnie wygląda, jakim to cudownym preparatem robiłeś tego rdzawego washa ?

Okopć trochę za wydechami.

Dzięki za czujność, pamiętałem, pamiętałem i ...zapomniałem, a już sobie pigmenty przyszykowałem. Przed brudzeniem będę pamiętał i poprawię.

jakim to cudownym preparatem robiłeś tego rdzawego washa ?

Z tego zestawu jasnym łosiem do rdzy

http://plastmodel.pl/p/336/5630/ak-interactive-ak-064-weathering-set-for-green-vehicles-weathering-sets-ak-interactive-weathering-products-ak-interactive-farby-i-chemia-modelarska.html

Zapraszam do oglądania viewtopic.php?f=68&t=43052

Hmm, może i dziwne pytanie, ale "stara szkoła" czyni cuda. Czemu manele i ostrzęt malowałeś na modelu a nie oddzielnie?