King Tiger - Revell 1:72

Witam Wszystkich!

Jest to mój pierwszy temat na forum jak również początek przygody z modelarstwem plastikowym(pomijając model sklejany w dzieciństwie), wybór padł na tytułowego tygrysa. Sklejanie modelu zostało rozpoczęte, co za tym idzie nasuwa się pare pytań odnośnie dalszych prac. Przeglądałem godzinami różne techniki malowania, brudzenia, washu itp.(na forum i poza nim), jednak mimo to prosiłbym obeznanych o rady:

Czołg planuje pomalować w takie kolory(pomijajac kalkomanie/malowidła tu użyte)

Farbki w jakie sie zaopatrzyłem wg. instrukcji Revell-a (niestety zbyt późno zorientowałem sie w temacie że akryle przyjemniejsze sa do malowania):

1. Revell 32148 48 Sea Green, Mat

2. Revell 32116 16 Sandy Yellow Mat

3. Revell 32137 37 Reddish Brown, Mat

4. Revell 32183 83 Rust, Mat

5. Revell 32191 91 Steel, Metallic

6. Revell 32109 09 Anthracite Grey, Mat

7. Revell 32185 85 Brown, Mat

Zakupiłem również podkład, ale doczytałem ze nie jest konieczny przy malowaniu pędzlami

http://www.mojehobby.pl/products/GERMAN-DARK-YELLOW-PRIMER-200-ML.html

Jako że będzie to kamuflaż 3 kolorowy to planuje zakup:

Maskola: http://www.mojehobby.pl/products/Maskol.html

Taśmy maskujacej: http://www.mojehobby.pl/products/Tasma-maskujaca-10mm.html

Swoja drogą dochodzi jeszcze coś do wash-a, znalazlem cos takiego :

http://www.mojehobby.pl/products/Dark-Yellow-wash.html

Prosiłbym o opinie/rady czy coś będzie mi jeszcze potrzebne? Chciałbym zaznaczyć ze nie zamierzam go brudzić błotem itp. wole skupic sie na poczatek na samym malowaniu.

Odnośnie tego co zamierzam dokupić(maskol, taśma, wash) są jakies sugestie czy dobrze wybrałem?

Jako że jestem poza domem zdjęcia wrzucę po powrocie

Pozdrawiam

Będziesz malował pędzlem czy aero?

Co do washa, myślę że lepiej zrobić go z farby olejnej, takiej dla artystów. Na forum w dziale "Jak to zrobić i jak pokazać" jest temat o tym.

Powodzenia.

Witam!

Cieszy mnie że nareszcie ktoś go skleja. Czy mógłbyś zmierzyć szerokość gąsienicy? Mam problem z Löwe i szukam Ersatza dla tych badziewiastych pasków

Model prosto z pudła jak rozumiem?

Będziesz malował pędzlem czy aero?

Będę malował pędzlem. Dzięki za sugestie odnośnie washa, napewno sie zastosuje

Czy mógłbyś zmierzyć szerokość gąsienicy? Mam problem z Löwe i szukam Ersatza dla tych badziewiastych pasków

Model prosto z pudła jak rozumiem?

Po powrocie(około 8-9 stycznia) dam Tobie znać ile wynosi szerokość, model prosto z pudełka.

Tą farbe olejną do wash-a to w kolorze czarnym czy lepiej jakims pod brąz podchodzącym?

Najlepiej kup sobie ze dwa kolory, czarny i jakiś brązowy. Skoro będziesz go pędzlował, toyślę że taśma i maskol będą zbędne, ja gdy jeszcze pędzlowałem modele to nie używałem.

Podstawowe rzeczy typu pędzle, klej, szpachlówka pilniki/papier ścierny już masz?

Podstawowe rzeczy juz posiadam. Staram się tylko przed powrotem zaopatrzyć w potrzebne akcesoria żeby później nie kombinować, gdyż tu mam gdzie kupić a w tam niestety nie ;)

To z potrzebnych rzeczy myślę że Ci się przyda rozcieńczalnik do tych farb Revella, prosto z puszki są zbyt gęste. Ja używam rozcieńczalnika Wamodu.

Powodzenia

I jak, zacząłeś już pracę?

Tak, dzis do domu wróciłem, postaram się zrobić zdjęcia i wrzucę

Tyle udało mi się zrobić do tej pory:

I pomalowane juz koła, z efektu nie jestem zbytnio zadowalony ;/ Czy może to być wina rozcieńczalnika zwykłego uniwersalnego? czy koniecznie musi być specjalny do modelarstwa?

I mój skromny zestaw:

Widoczne ślady klejenia postaram sie usunąć

Dawać podkład jak maluje pedzlem?

PS. gąsienice mają 11 mm szerokości

Ale czemu nie jesteś zadowolony z kółek?

W przyblizeniu zdjecia gdzie sa 4 widac dokładniej malowanie, nie jest zbytnio dobre ;)

Którym pędzlem je malowałeś, i ile warstw farby nakładałeś? Co do rozcieńczalnika, to myślę że jeszcze benzyna ekstrakcyjna może zdać egzamin. Skoro podkład już masz, to myślę że możesz użyć.

pedzlem 0, nałozyłem 2 warstwy

No to nie wiem, uważam że nie jest źle. Jeżeli na koniec delikatnie te koła przykurzysz, to nic nie będzie widać.

ok ;) spróbuje pobawić sie dzis jeszcze z podkładem

Prac ciąg dalszy, nałożony podkład:

starałem się robić to dokładnie ale wyszło jak wyszło

Proszę o wszelkie opinie za które będe wdzięczny

Witaj.

Bardzo fajny model na początek

Mam pewne sugestie:

Według mnie niepotrzebna cała zabawa z podkładem,

- po pierwsze, malujesz emaliami Humbrola, a one żadnego podkładu nie wymagają - mają wystarczającą przyczepność do plastiku

- po drugie, podkłady zwiększają przyczepność farb (w Twoim przypadku niepotrzebne) i pomagają wykryć niedociągnięcia po klejeniu i szpachlowaniu ale powinny być nanoszone w miarę starannie, cienką, jednolitą warstwą. W przypadku podkładu który wybrałeś i metody jego nakładania (pędzel) może się to okazać dość trudne.

Moja rada - daj sobie w przypadku tego modelu spokój z podkładem albo jeśli koniecznie chcesz go zastosować to zaopatrz się w podkład w sprayu.

Chyba trochę utrudniłeś sobie życie przyklejając całą "drobnicę" (narzędzia, liny itp.) do kadłuba już teraz. Łatwiej jest (przynajmniej dla mnie) pomalować pojazd w wybrany kamuflaż a narzędzia pomalować osobno i przykleić na końcu montażu.

Powodzenia w dalszej pracy.

Witam

Dzieki za rady, chce się zrobić jak najlepiej a i tak źle wychodzi :P choć staram sie to z góry założyłem że ten model nie będzie "idealny", wiec póki co podkład na półkę do czasu kupienia aerografu.

Odnośnie drobnicy to masz racje, moze być teraz kłopot z dokładniejszym pomalowaniem kamuflażu. Mleko rozlane, wnioski wyciagniete, teraz trzeba sobie poradzic jakos ;)

Mam nadzieje że malowanie kamuflażu nie będzie wygladało jak to po podkładzie

Witam

Tak wygląda moje pierwsze malowanie

[

Zdjęcia robione po trzeciej warstwie,gdy trzeba malowac prosta powierzchnie bez żadnych "wybrzuszeń" to jakoś idzie i nie wyglada tak źle(jak na pierwszy raz) a gdy takowe sie znajduja to juz zaczynaja sie schody

Będę bardzo wdzieczny za rady co moze być przyczyną tych ciemnych rozmazań ;/ czy to kwestia rozcienczenia farby, złego rozcienczalnika? zlego pedzla? sam nie wiem

Widze ze używasz plaski pędzel ze sztywnego włosia, zapomnij o nim nie nadaje się do malowania modeli. Miękkie pędzelki najlepiej do akryli,takie jak masz okragly.

no i się wyjasniło dzieki wielkie chyba przestane sie bawić pędzelkami, zainwestuje w jakies tanie aero(tg180) na poczatek, z czasem kupi sie lepsze

Wygląda na to że uniknąłeś, dość powszechnego u początkujących, zalania modelu za gęstą i za grubą warstwą farby, ale do idealnego malowania jeszcze trochę brakuje

Na razie elementy masz jeszcze niedomalowane więc będziesz musiał położyć jeszcze 1-2 warstwy ale pamiętaj że na to jeszcze pójdą

warstwy kamuflażu.

Pamiętaj też, że farby olejne znacznie dłużej schną niż akryle, dlatego odczekaj kilka godzin pomiędzy malowaniem kolejnych warstw.

Bardzo starannie wymieszaj farbę w puszce - rozmieszaj jakimś patyczkiem (np. wykałaczką, dociętym kawałkiem ramki) pigment zbierający się na dnie, a następnie zamknij puszkę i energicznie potrząsaj przez ok 2 minuty.

Zadbaj o odpowiednią gęstość farby - jeśli jest za gęsta użyj odpowiedniego rozcieńczalnika. Przyjęło się że farba do malowania powinna mieć konsystencję mleka ale ja wolę malować trochę gęstszymi. Sam musisz popróbować jak będzie Ci się malowało najlepiej ale poeksperymentuj na spodzie modelu lub jeśli koniecznie chcesz mieć ten element także starannie pomalowany to na jakimś plastikowym kubeczku (np. po jogurcie

Podkład, kolor bazowy maluj miękkim, płaskim pędzlem (nr. 2-4) dopiero do plam kamuflażu i drobniejszych elementów używaj cieńszych i sztywniejszych pędzli.

Praktykuj, eksperymentuj

i

Powodzenia

Pamiętaj też, że farby olejne znacznie dłużej schną niż akryle, dlatego odczekaj kilka godzin pomiędzy malowaniem kolejnych warstw.

Myślę, że nawet kilka godzin to może być za mało, pamiętam jak malowałem Humbrolami, to po 8 godzinach powierzchnia nie była jeszcze całkowicie sucha.

Dzięki za rady Panowie, własnie spód czołgu bym przeznaczony do eksperymentowania co się okazało z pędzli które zakupiłem tylko jeden na dość miękkie włosie ;/ ale juz trudno, zakupiłem aerograf o którym wyżej wspomniałem, na dniach powinien być

Skonczyłem własnie malowanie kolejnej warstwy, przy czym zmieniłem pędzel na ten z miększym włośniem wg wczesniejszej rady i wyglada to troche lepiej

Jaki kompresor sobie kupiłeś? Do aerografu poleam Ci farby Valejo Model Air. Nie wymagają żadnego rozcieńczania, można prosto z buteleczki lać do aero.