Leopard 1 A2 (1:35, Tamiya)

Cześć,

Zakładam kolejny warsztat. Dlaczego, skoro Challenger nie skończony? Już wyjaśniam. Challenger czeka teraz na dostawę materiałów, a ja wybywam z miejsca zamieszkania na tydzień. Żeby się nie nudzić, kupiłem ten model - prosty, tani i na oko całkiem nieźle wykonany. Z dodatków wykorzystam jedynie liny od Eureki, bo te co dała Tamka to jakaś porażka.

Klejenia w tym modelu tyle co kot napłakał

Malowanie takie, jak dała Tamka, czyli klasyczne panzergrau. Po prostu ten czołg wygląda w nim najlepiej.

Plan jest taki, że dzisiaj początek, a w sobotę koniec budowy.

Jest coś, na co należy przy tym modelu uważać? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Miłego oglądania

Jest coś, na co należy przy tym modelu uważać?

Że niestety to jest zabawka

Dlaczego?

Model bardzo uproszczony, koła przygotowane do jazdy, widoczne w kadlubie mocowania na silniczek. Tamiya to jest, niestety to nie poziom ich np. T-72 czy T-55.

model jest bardzo uproszczony ale to nie znacz ze nic się nie da z niego wycisnąć za te cenę nawet do treningu technik bendzie dobry dobry

Malowanie zielone ,a nie panzergrau.

model jest bardzo uproszczony ale to nie znacz ze nic się nie da z niego wycisnąć za te cenę nawet do treningu technik bendzie dobry dobry

Czy ja wiem, każdy model jest do tego dobry

Przepraszam, że wtrącę.

Ale jak słyszę, że model jest słaby, bardzo uproszczony, że to zabawka, to z całym szacunkiem, ale ogarnia mnie zdrowy nerw.

Tak się składa, że nie ma złych modeli, co już nie raz na tym i innych forach modelarskich zostało udowodnione.

Niestety, są słabi modelarze, którzy, choćby dostali do ręki najlepiej zwaloryzowany model, obfitujący w mnogość elementów i zestawów waloryzacyjnych, to i tak go dobrze nie zrobią.

Więc, jak słyszę, że ten model ma się nijak do ich T-72 czy T-55, to odnoszę wrażenie, że chyba brak co niektórym modelarzom pokory, a przede wszystkim wyobraźni. Bo tak się składa, że Leo 1, czy Gepard z Tamci to bardzo wdzięczne modele, dobrze odwzorowane, bardzo tanie i niesamowicie podatne na waloryzacje i przeróbki...ale to dla tych co chcą być modelarzami i jak już wspomniałem powyżej mają wyobraźnię, chęci i odrobinę cierpliwości.

Maciej BUDYŃ Bedyński

model jest bardzo uproszczony ale to nie znacz ze nic się nie da z niego wycisnąć za te cenę nawet do treningu technik bendzie dobry dobry

Też tak uważam.

Malowanie zielone ,a nie panzergrau.

Chciałem zrobić tak, jak tu: http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/59203-tamiya-135-leopard-1/

Jeśli też bym tak pomalował, to będzie to duży błąd?

model jest bardzo uproszczony ale to nie znacz ze nic się nie da z niego wycisnąć za te cenę nawet do treningu technik bendzie dobry dobry

 

Czy ja wiem, każdy model jest do tego dobry

Taki za dwie stówy raczej nie.

... Niestety, są słabi modelarze, którzy, choćby dostali do ręki najlepiej zwaloryzowany model, obfitujący w mnogość elementów i zestawów waloryzacyjnych, to i tak go dobrze nie zrobią. ...

Coś sugerujesz?

Nic nie sugeruję. Czytaj ze zrozumieniem.

To bedzie dla Ciebie bardzo dobry model treningowy, jak bedziesz mial troche wolnego czasu to w trzy dni go wykleisz, i bedziesz mial doskonala baze do trenowania malowania i efektow, tylko zrob go zanim zaczniesz malowac challangera.

Bo tak się składa, że Leo 1, czy Gepard z Tamci to bardzo wdzięczne modele, dobrze odwzorowane, bardzo tanie i niesamowicie podatne na waloryzacje i przeróbki...

Akurat ten Leopard 1A2 w wątku ma się nijak do Geparda.

Solaris, nie martw się, panzer_lehr głównie pisze zazwyczaj o mnie także...

Koniecznie dorób fartuch na łączeniu jarzma i wieży. Ja zrobiłem z chusteczki do okularów: http://ifotos.pl/zobacz/IMG3049JP_ehrwnrx.JPG/

Mój pierwszy czołg

Ja sobie popatrzę bo z Bundeshwerą zawsze bezpieczniej a nie wiedzieć czemu temat to mało popularny acz zacny

To bedzie dla Ciebie bardzo dobry model treningowy, jak bedziesz mial troche wolnego czasu to w trzy dni go wykleisz, i bedziesz mial doskonala baze do trenowania malowania i efektow, tylko zrob go zanim zaczniesz malowac challangera.

Po powrocie do domu chciałem ten model zostawić i skończyć Challengera, ale chyba jednak zrobię tak, jak piszesz.

Koniecznie dorób fartuch na łączeniu jarzma i wieży. Ja zrobiłem z chusteczki do okularów: http://ifotos.pl/zobacz/IMG3049JP_ehrwnrx.JPG/

Mój pierwszy czołg

Napiszesz jak to dokładnie zrobiłeś?

Malowanie zielone ,a nie panzergrau.

Chciałem zrobić tak, jak tu: http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/59203-tamiya-135-leopard-1/

Jeśli też bym tak pomalował, to będzie to duży błąd?

To Twój model pomalujesz go jak chcesz.

Ja tam widzę ciemno zielony a nie szary, zwłaszcza widać to na kołach.

Użyłem chusteczki do czyszczenia okularów (taka nawilżana z lidla) bo jest dosyc wytrzymała i pozostaje ruchoma (ale używają też zwykłych papierowych i nasączają rozrobionym wikolem). Mniej więcej dociąłem odpowiednią wielkość, przyłożyłem i smarowałem klejem extra thin Tamiya dociskając brzegi do plastiku. Po kilku powtórzeniach trzymało się całkiem fajnie. Później zamocowałem kawałki plecionki wędkarskiej na wikolu z wodą i tym samym sposobem dokleiłem pętelki z drutu.

P.S. Malowałem pędzlem farbą Olive Drab Pactry

Ja tam widzę ciemno zielony a nie szary, zwłaszcza widać to na kołach.

No jak dla mnie ten kolor nie ma nic wspólnego z ciemno zielonym, ale wykłócać się nie będę.

Dzisiaj znalazłem jeszcze takie zdjęcia:

Według mnie te czołgi są szare. Mój model chciałem upodobnić do tego:

... Później zamocowałem kawałki plecionki wędkarskiej na wikolu z wodą i tym samym sposobem dokleiłem pętelki z drutu. ...

Mógłbyś dokładniej opisać jak zamocowałeś kawałki tej plecionki? Bo nie zrozumiałem.

Jeszcze pytanie do znawców - czy wszystkie Leopardy miały to coś?

A model wygląda teraz tak:

Wanna i góra oraz lufa na sucho jak na razie.

O kurcze a tu już tak się budowa zrobiła... Będę zaglądał teraz

Ja tam widzę ciemno zielony a nie szary, zwłaszcza widać to na kołach.

No jak dla mnie ten kolor nie ma nic wspólnego z ciemno zielonym, ale wykłócać się nie będę.

Dzisiaj znalazłem jeszcze takie zdjęcia:

No ja widzę tu Olive Drab, czyli ciemną zieleń

Plecionka (nitka) namoczona w wikolu z wodą (50/50) i ułożona na modelu do wyschnięcia

Dzisiaj znalazłem jeszcze takie zdjęcia:

No, tymi zdjęciami tylko podtrzymałeś moją tezę

Malowanie takie, jak dała Tamka, czyli klasyczne panzergrau.

Mógłbyś wskazać miejsce w którym instrukcja Tamki zaleca malowanie w kolorze panzergrau?

Malowanie takie, jak dała Tamka, czyli klasyczne panzergrau.

Mógłbyś wskazać miejsce w którym instrukcja Tamki zaleca malowanie w kolorze panzergrau?

Najlepiej pokaż schemat z instrukcji ale po angielsku - tamiya przeważnie daje 2 instrukcje

Pozdrawiam