Skocz do zawartości

ZSU-57-2 "Wilk z Driny", Bośnia 1996 - Trumpeter 1:35


Kamil K.

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki. Rozumiem. że te lakiery też rozcieńczasz LT?

 

 

Akurat farb Tamki nie musisz mi polecać bo zestaw Tamiya rozcieńczana LT to u mnie podstawa do malowania.

 

Trochę gorzej z lakierami, Tamki mnie jakoś nie przekonały, chciałem poeksperymentować z czymś innym i wyszło jak wyszło. Ale sprawdzę przy najbliższej okazji lakiery Mr Hobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tak, te w słoiczkach z Gunze rozcieńczam tak samo LT. Kiedyś używałem też całkiem sympatycznych lakierów w sprayu od Vallejo. Zresztą sam właśnie miałem kłopot z sidoluksem. Mam resztkę starej butelki z przed lat No i już drugi raz zauważyłem, że źle mi się rozpyla z aero. Przy całym modelu poprzednio z tego powodu zrezygnowałem z sido na rzecz lakieru Gunze. Teraz miałem do zrobienia błysk we wnętrzach i pociągnąłem dwie warstwy sido pędzlem. Niestety za mało i wash nie rozpływał się za dobrze. Muszę więc kupić nowe opakowanie i zobaczyć czy to złe rozpylanie było kwestią jakiegoś zestarzenia obecnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby sido kładzione z aerografu kropkowało i zbijało się w brzydkie krople? Mi przydarzało się coś takiego, ale tylko przy źle umytym aerografie. Dokładne wyczyszczenie dyszy zazwyczaj załatwiało sprawę. A swoją butlę sidoluxu też mam już kilka długich lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie tak się zbija w kropelki. Możliwe, że to ze względu na reakcję z resztkami innych farb czy rozcieńczalników. Zresztą głównie z tego względu staram się nie mieszać z używaniem farb celulozowych (Gunze) i akrylowych (Vallejo i pochodne - MIG itp.). Akryl się ścina, trzeba faktycznie dobrze wymyć między jednym, a drugim, a najlepiej mieć dwa aero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Pięknie

btw mam Alclada do ichniejszych metalizerów i jak na mój nos śmierdzi bardzo blisko do sido ;) chemikiem nie jestem i się nie znam ale... wygląda podobnie, śmierdzi podobnie, więc może ... ;)

Mam butlę sido i tez używam

Kamil dawaj dalej, u mnie jak zawsze brak czasu na malowanie... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, u mnie chwilowo to samo. Zebrać się do poklejenia jest łatwiej, przy malowaniu trzeba przygotowac wszystko, potem najlepiej od razu pomyc, etc... Jak mam wolną godzinę, to dla mnie to po prostu za mało. Ale spróbuję przysiąść w nadchodzącym tygodniu.

 

Btw, po dłuższej chwili posuchy, mam wreszcie fajny temat na kolejny warsztat. To dodatkowo zwiększa wenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na razie nic nie mów. Będzie większa radocha jak napiszesz pierwszy post w nowym warsztacie.

Spokojnie, ani mi się śni!

 

Niedziela okazała się nawet łaskawa i udało mi się położyć filtry. Miejscowo wykorzystałem kilka olejnych kolorków: biel, żółty, brąz/rdzawy, zieleń i błękit. Pojazd z jednej strony trochę przygasł, a z drugiej zyskał na kolorycie.

 

4S2J9wr.jpg

 

lm4EhA7.jpg

 

3V7QtWb.jpg

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bawiłem się w biedronkę(choć w sumie na wieży mogłem tak zrobić...) , po prostu wziąłem kilka nakrętek po napojach, nalałem do nich benzynę do zapalniczek, na tekturce wycisnąłem nieco farby z każdego w/w koloru i rozcieńczałem je w nakrętkach z benzyną sposobem "na oko". Następnie nanosiłem płaskimi pędzlami na konkretne miejsca na modelu. Jeśli efekt był za słaby - powtarzałem. Jeśli za mocny - czystym pędzelkiem usuwałem nadmiar mieszanki. Wot i wsjo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bawiłem się w biedronkę(choć w sumie na wieży mogłem tak zrobić...) , po prostu wziąłem kilka nakrętek po napojach, nalałem do nich benzynę do zapalniczek, na tekturce wycisnąłem nieco farby z każdego w/w koloru i rozcieńczałem je w nakrętkach z benzyną sposobem "na oko". Następnie nanosiłem płaskimi pędzlami na konkretne miejsca na modelu. Jeśli efekt był za słaby - powtarzałem. Jeśli za mocny - czystym pędzelkiem usuwałem nadmiar mieszanki. Wot i wsjo.

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przysiadłem i udało mi się zacząć go tyrać. Postanowiłem zacząć od rdzy i odrobiny odprysków - parę miejsc, np. kalki, musiałem uzupełnić pędzelkiem.

 

Nie jest to jeszcze oczywiście moje ostatnie słowo. Nad paroma zakamarkami popracuję, być może uderzę też w nieco inne tony rdzy tu i tam. Na inne miejsca, które mogą wyglądać podejrzanie czysto mam zaś inne plany i pomysły.

 

yh6Bw1F.jpg

 

kxUIBoM.jpg

 

uNDKgOZ.jpg

 

Al8RnaY.jpg

 

XQ3W566.jpg

 

UtxpAM1.jpg

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skończysz widzę Ciebie i model w Telford ;)

A załatwisz urlop i pozyskasz sponsora strategicznego na wyjazd? Bo ja niestety, ale aktualnie ciułam na inne ważne życiowe wydatki, więc wojaże muszę ograniczać.

 

A tak zupełnie serio - dzięki, miło mi. Fajnie by było kiedyś odwiedzić imprezę tego formatu. Jednak w tym momencie będę się bardzo cieszył, jeśli uda mi się odwiedzić chociaż jakiś krajowy konkurs w najbliższych miesiącach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grief wyciągaj zaskórniaki funciaki i zabieraj chłopaka od razu teraz na powrocie, hahaha

 

,

Off top

A gdyby co można się podpiąć pod chłopaków z Bielskiej Strefy Modelarskiej, w zeszłym roku z powodzeniem im się atak na wyspy udał (blachów nazwozili, np Ganjavir w 1/700 posiał zament), wiec zapewne przyszła edycja tez może będzie wyjazdowa.

 

 

Cenowo zabójczo nie było, chyba ze Cię poniesie fantazja hahaha na giełdzie i w pubie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Kadłub gotowy na lakier matowy i ostateczne brudzenie - kurz, błotko i jakieś tłuste mazidła.

 

 

Teraz, póki oleje są niezabezpieczone jest szansa na interwencję i ew. poprawki, także gdyby ktoś coś widział - niech mówi.

 

fZLfB2o.jpg

 

nxlGmCj.jpg

 

u2VCa1r.jpg

 

wvaELYa.jpg

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastyczne arcydzieło. Dzięki Tobie odkryłem dobrodziejstwo cockpit green, swietny kolorek:)

Bardzo dziękuję! Ale bez przesady.

 

A kolor Tamki jest faktycznie niesamowicie wdzięczny do wszelki zabiegów malarskich.

 

Belissimo!

 

Patrzę i kibicuję. ;-)

Dzięki, każde wsparcie się liczy.

 

Tymczasem... do kadłuba dołącza wieża.

Przy pomocy farb olejnych troszkę jeszcze zróżnicowałem powierzchnię - delikatna biedronka, do tego zacieki rdzy i syfków wszelakich, które zapewne mokrą, zimową porą wymywał deszcz i topniejący śnieg, a słońce utrwalało na pancerzu.

 

oTZOK8J.jpg

 

wpgdizx.jpg

 

1keTAIZ.jpg

 

0b2JqL8.jpg

 

SAATQVU.jpg

 

siEDR74.jpg

 

 

Teraz zajmę się paroma rzeczami, które wpadły mi do głowy lub rzuciły mi się w oczy w międzyczasie( np. pierścień wieży, który wymaga odrobiny pracy i kilka innych detali, które wypatrzyłem na zdjęciu oryginału), położę mat i powalczymy z brudem na podwoziu i kapciach.

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.