Test podkładów do chromu

Wymyśliłem sobie, że zrobię test różnych farb stosowanych jako baza do "chromowanych" powierzchni w modelach.

Mamy do dyspozycji różne metalizery. Jednak z moich doświadczeń wynika, że kluczową rolę w uzyskaniu dobrej jakości powłoki metalicznej odgrywa właśnie ta baza.

Jako podkład pod metalizery zaleca się stosowanie czarnej błyszczącej farby olejnej. Producenci zalecają własne farby podkładowe/bazowe. Są one różnej jakości ......

 

Procedura testu:

- przygotowanie jednakowych próbek do malowania,

- naniesienie jednakowego podkładu klasycznego (Gunze Surfacer 1200),

- malowanie czarnymi farbami bazowymi różnych producentów (większość olejnych, ale nie koniecznie),

- nanoszenie jednakowej warstwy metalizera,

- porównanie wyników.

 

Na początek zrobiłem tyle:

 

- siedem jednakowych łyżek jednorazowych oznaczyłem, żeby w tym nie poginąć.

Oznaczenia:

G - Gravity,

HUM - Humbrol 21,

REV - Revell 7,

ALC - Alclad 305,

AK - AK Exstreme Metal Black Base

VAL - Vallejo Gloss Black (akryl !!!)

SAM - lakier czarny błyszczący samochodowy (z mieszalni).

 

 

- następnie fukanie surfacer'em.

 

 

- efekty malowania bazowego

 

SAM, AK, HUM, VAL

 

REV, ALC, G

 

W innym ujęciu:

 

 

Mam nadzieję, że widać na fotkach znaczne różnice w jakości, odcieniu i połysku poszczególnych farb.

Wszystko fukane oczywiście jednym prościutkim aero typu chińska piwata.

 

Teraz sobie to schnie.

Ostatecznym testem będzie naniesienie na wszystkie próbki warstwy Alclad'a 107 (chrom).

Jeżeli mogę coś zrobić, żeby było widać - proszę o konstruktywną radę

 

Nie wiem, czy na tym etapie dam radę pokazać na fotkach różnice między próbkami

Mam nadzieję, że po nałożeniu chromu będzie coś widać. Jeżeli nie dam rady tego pokazać, to chociaż opiszę.

 

Jeszcze jedno, ważne:

uzyskanie pokazanych powłok dla ALC i AK wymagało położenia więcej niż jednej warstwy farby. Konkretnie dwóch (druga po wstępnym przesuszeniu pierwszej). Pierwsza warstwa ALC pokryła, ale nie miała połysku. Ak nie pokryło pierwszą warstwą (bardzo rzadkie medium). Wymaga nanoszenia dużej ilości farby, co przy wysokiej cenie może być problemem.

Czarne widać - nawet pewne różnice (subtelne, bo nie mogą być duże), a chromu nie widać bo go jeszcze nie ma.... może o to chodziło z tym "nic nie widać"....

 

Czy przed chromem będziesz kładł bezbarwny połysk (czasami to bardzo pomaga wyciągnąć czerń i bardzo poprawia końcową warstwę) ?

Działaj dalej ... ciekaw jestem jak będzie na końcu.

Nie planowałem żadnego clear'a, ale jeżeli będzie zainteresowanie tematem to nie wykluczam takiej możliwości.

Bezbarwny to jednak kolejna warstwa farby, co w niektórych przypadkach może być kłopotliwe.

zdjęć nie ma jak to?:P hm z mojego doświadczenia z lakierowanym chromem najlepiej wychodzi gdy pomalujesz na czarny połysk 12h przerwy następnie chrom na niskim ciśnieniu z minimalna ilością podawanego materiału znów przerwa 12h i lakier bezbarwny. czekam na paczke z chromem to jak wykonam swoje testy to cos tu wrzuce

pozdrawiam

Czy możesz zrobić test palucha ;).

Tzn. po 12h sprawdzić czy farba się nie klei?

Miałem ostatnio problem z ALC po nałożeniu i odczekaniu chyba 24h nadal farba miała tendencje lekkiego klejenia się do mojego palca ;).

Ja tam widzę na tych fotach wszystko co potrzeba...

 

Czarny od Gravity robi wrażenie, ja Alclada kładę na emalie X-1.

...... Alclada kładę na emalie X-1.

 

To chyba niezły pomysł. ALC305 daje połysk dopiero po drugiej, trzeciej warstwie.

Jak na moje stare oczy, to czarny AV jest raczej satynowy niż błyszczący, a czarny Revella daje efekt "skórki pomarańczy". No, ale ja mam ponad -6 dioptrii

 

Pomysł z testem bardzo dobry, przydatny . Może oprócz lakieru samochodowego (z mieszalni), dołączyłbyś test jakiegoś "chromu" z puszki z marketów budowlanych? Np. Dupli-Color lub podobnego? Wiadomo, że chłopaki tutaj czasami takiego używają, a ciekawy jestem, jakby wyszedł w porównaniu z tymi "bardziej profesjonalnymi".

Kiedyś próbowałem pomalować tym felgi do ciężarówki, wyszły mi satynowe, jak niepolerowane aluminium, ale w niektórych miejscach przebijało jednak "lusterko". Wiem, że chłopakom wychodziło to nawet całkiem fajnie, a Ty miałbyś możliwość najlepszego, organoleptycznego porównania...

 

Czekam na dalsze efekty.

bzzz-bzzz

Nie najgorzej z Twoim wzrokiem

Faktycznie Vallejo bliżej do satyny niż połysku. Wcześniej nie używałem tej farby. Właściwie nie powinna się zakwalifikować do testu, bo to jest akryl.

Po prostu przegrzebałem cały mój warsztacik w poszukiwaniu "gloss black" i wpadło mi to w łapy.

Co do Revell'a: właściwie powinienem powtórzyć malowanie, bo powłoka się pomarszczyła, jakby warstwa była za gruba lub farba za gęsta (pomarańcza). Tyle tylko, że nie wiem czy to ma sens. Farbka jest "wiekowa" - ma co najmniej 10 lat. Nie wiem nawet, czy można takową obecnie kupić. Czyli nawet gdyby była super, to i tak bez sensu.

Czy ktoś się orientuje, czy Revell'owskie oleje są jeszcze do kupienia ???? Jeżeli tak, powtórzę test dla niej.

 

Na testy chromów w puszce będę sobie mógł pozwolić, jak zrobię materiał porównawczy, czyli moje próbki.

Nigdy nie używałem spray'ów, więc będę potrzebował pomocy, ale da się zrobić.

Kawał dobrej roboty. Oleje Revella oczywiście są wciąż do kupienia. Toż to farba pierwszego kontaktu składaczy ich modeli (sam taki jestem) :-).

Jaki jest cel tego "testu"

Jeśli wysuniesz jakiekolwiek wnioski z tych testów, które mogą być przydatne to będzie super. Szkoda, że tak mało takich testów.

Jaki jest cel tego "testu"

 

Chociażby pokazanie, że nie każdy czarny jest 'czarny tak samo'.

Czy ktoś się orientuje, czy Revell'owskie oleje są jeszcze do kupienia ???? Jeżeli tak, powtórzę test dla niej.

Tak jak pisał kolega, oleje Revella można kupić bez problemu. Słyszałem, jednak plotkę, że Revell kilka lat temu zmienił skład farb i że to już nie są oleje tylko syntetyki. Nie wiem czy to prawda, ale raz miałem czarną revella która nie chciała się rozpuszczać w benzynie.

Jeśli testujesz popularne czarne to dobrze byłoby użyć jeszcze czarnej olejnej ModelMastera. Według mnie o wiele lepsza niż humbrol, czy revell.

Poza tym, dobrze byłoby zrobić po kilka sztuk podkładów, aby użyć kilku metalizerów. Bo jeśli użyjesz np. metalizera Gravity i wyjdzie najlepsza powierzchnia na podkładzie Gravity, to dalej nie będzie wiadomo, czy do chromu Alclada lepszy jest podkład Gravity, czy Alclada.

Bardzo się jednak cieszę, że podjąłeś się zrobic taki test.

PS. Czy ktoś wie dlaczego pod chromy należy dawać emalię czarną olejną? W czym olejna jest lepsza od akryli, i dlaczego czarna, a nie np. szara?

Może się mylę, niech mnie ktoś sprostuje, ale mi akrylem nie udało się uzyskać takiego połysku jak olejną. Chyba to jest główna przyczyna. Bo jak nie zależy Ci na idealnym chromie, element jest mniej wymagający, to możesz spokojne kłaść znacznie wygodniejszy akryl, nic złego się nie stanie.

Do stawki dochodzą dwaj i to jak mi się wydaje znaczący gracze:

- Tamiya enamel X-1

- Model Master 1747

 

Dorotka napisał(a):

Jaki jest cel tego "testu"

 

 

Chociażby pokazanie, że nie każdy czarny jest 'czarny tak samo'.

 

A to przepraszam... To faktycznie nowość

Przepraszam Jacku przeoczyłem Twój post.

Celem testu jest stwierdzenie, czy jakość powłoki metalizera jest zależna od zastosowanej bazy (czarny olejny połysk).

Może przy okazji uda się znaleźć farbę, którą można będzie zastąpić dedykowane podkłady/bazy.

Przepraszam Jacku przeoczyłem Twój post.

Celem testu jest stwierdzenie, czy jakość powłoki metalizera jest zależna od zastosowanej bazy (czarny olejny połysk).

Może przy okazji uda się znaleźć farbę, którą można będzie zastąpić dedykowane podkłady/bazy.

 

Nie ma problemu i tak "gadamy" na PWM więc nie będę powtarzał bytów...

 

Zamknąłem listę podkładów do testu. Mam dziewięć próbek:

 

 

Mam nadzieję, że da się z tych fotek wychwycić różnice jakości poszczególnych próbek.

Bardzo dobre zdjęcia tym razem. O ile dobrze widzę to Humbrol wyszedł najlepiej. Kto by pomyślał.

Jakoś słabo teraz ta "moja" X-1 wypadła...

Jakoś słabo teraz ta "moja" X-1 wypadła...

 

To nie jest zły wynik (chyba). Połysk "na oko" jest w porządku. Natomiast niepokoić może odblask lampy błyskowej: jest nierównomierny, co może świadczyć np. o dużym ziarnie pigmentu.

Wyniki testu.

Próbki zamaskowałem w ok. połowie, żeby było widać podkład.

Fotki wszystkich próbek:

 

 

 

 

Zbliżenia poszczególnych próbek.

 

GRAVITY:

 

Model Master 1747:

 

Alclad ALC-305:

 

Humbrol 21:

 

Revell7:

 

Tamiya X-1 enamel:

 

Vallejo Black Gloss:

 

Czarny połysk samochodowy:

 

AK:

 

Opis i uwagi do wyników zamieszczę wkrótce ....