Skocz do zawartości

Debiut - PzKpfw IV Ausf.D - Tamiya 1:35


Thor

Rekomendowane odpowiedzi

Super Wygląda więc trochę grubiej niż "10 mm" - wczoraj już dorobiłem klapki z polistyrenu 0,25mm, ale chyba w takim układzie podkleję jeszcze jedną grubość od spodu - zobaczę wpierw jak będą te cieńsze wyglądać na modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pz.Kpfw.IV ausf.D miał boczny pancerz wanny grubości 20 mm.(Oczywiście bez dodatkowego opancerzenia.)

Czy wobec tego sam wlew paliwa mógł mieć aż 20mm grubości? To przecież drugie tyle.. druga sprawa to odwzorowanie tej grubości wanny w starej Tamce - wydaje mi się tak na oko, że jest grubsza (po przeliczeniu na 1:35) niż te 20mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubością wanny się nie przejmuj bo i tak nie będzie tego widać.

Jak to mówią - czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

 

Niestety trzeba znaleźć proporcję w tym co sie ma.

Po prostu sprawdź suwmiarką grubość mocowań jarzma rolki podtrzymującej i na podstawie danych rzeczywistych i tego co wymierzyłeś dobierz grubość materiału z którego zrobisz wlew.

 

Ja też dorabiałem w obecnie kończonym Jagdpanzer IV. Pomimo, że to inny typ polecam podejrzeć - link w stopce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc o grubości wanny w modelu chodzi mi wyłącznie o wykorzystanie jej jako odniesienie dla klapki, ale to raczej nie tędy droga.

 

Na razie mam w połowie gotowe wlewy z polistyrenu 0.25mm - zobaczę, jak będą się prezentować po ukończeniu na modelu. Być może takie już zostawię, a być może podkleję im jeszcze jedną warstwę 0.25mm, jeśli okażą się zbyt cienkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Czasu ostatnio mało, więc i postępy nikłe, ale coś tam się dłubie Generalnie buda już prawie gotowa do maźnięcia podkładem - muszę jeszcze zaszpachlować z przodu łączenie górnego z dolnym kadłubem. Dodatki planuję przyklejać po malowaniu na CA. Zmieniłem również uchwyty na wieży, bo mi się tamte nie podobały - wyszły zbyt niskie. Dorobiłem również uchwyt na klapie silnika. Największą walkę stoczyłem z wlewami paliwa - szalu nie ma, ale ważne, że są. Nie planuję już przerabiać :P

 

11j8847.jpg

 

2m4f58i.jpg

 

rwv3ua.jpg

 

2daan2r.jpg

 

23mvlt5.jpg

 

260x3s4.jpg

 

Na koniec zdjęcie poglądowe z założonymi kołami i gumiakami :P

2d0cqhx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - powoli działam :P Mam jednak problemy natury koncepcyjnej:

1. Jak i czym zaszpachlować tą szparę przy łączeniu górnego i dolnego kadłuba? Szpachla chyba średnio w takiej szczelinie, może CA jakiś?

2. Co zrobić z tymi gumowymi gąskami? Da się to jakoś pomalować? Podkładem czy czymś? Jak kiedyś pomalowałem gumiaki farbą, to strasznie odpryskiwała i schodziła. Czy zostawić ich kolor taki, jaki jest, i tylko dać washe olejne (czarny brud/smar + ruda rdza) + kurz + suchy pędzel metalizerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do punktowego, dość precyzyjnego szpachlowania otworów, zagłębień na płaskich powierzchniach, używam masę Milliput Standard ( ok. 25zł kosztuje ). Do robienia spawów przyda Ci się także...

Troszkę wody przy wygładzaniu powoduje, że nadmiar masy pięknie się usuwa. Potem można doszlifować, ale niekoniecznie.

Odnośnie gąsek gumowych, to nie doradzę, jeszcze nie robiłem .

Możesz się rozejrzeć na aukcjach za ogniwkowymi, za ok. 40-50zł można trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do punktowego, dość precyzyjnego szpachlowania otworów, zagłębień na płaskich powierzchniach, używam masę Milliput Standard ( ok. 25zł kosztuje ). Do robienia spawów przyda Ci się także...

Troszkę wody przy wygładzaniu powoduje, że nadmiar masy pięknie się usuwa. Potem można doszlifować, ale niekoniecznie.

Nie posiadam - teraz to raczej nie widzi mi się czekać do poniedziałku/wtorku na masę, żeby zaszpachlować jedną szczelinę Coś innego? :P

 

Odnośnie gąsek gumowych, to nie doradzę, jeszcze nie robiłem .

Możesz się rozejrzeć na aukcjach za ogniwkowymi, za ok. 40-50zł można trafić.

Mogę, ale to spore koszta w stosunku do całego modelu.. raczej nie ma to sensu na tym etapie Wolałbym uzdatnić w jakiś sposób te gumiaki, aby wyglądały sensownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gąsienic to nie wiem czy wiesz, ale są złego rozmiaru - za szerokie. Ale jak ci to nie przeszkadza.

Ogolnie to ten model wymaga kupę pracy aby go do właściwego wyglądu doprowadzić. Z rzeczy widocznych to brak dwóch haków na tyle wieży do jej podnoszenia. Możesz też dorobić łańcuszki na wyrzutnikach granatów dymnych. Bardzo łatwo je zrobić. Skręcasz dwa drugimi że sobą, potem np. małym młotkiem spłaszczasz drut i już masz imitację łańcuszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym uzdatnić w jakiś sposób te gumiaki, aby wyglądały sensownie.

Question is “scale model rubber tracks painting”.

Prośba - nie rób ze mnie dzieciaka czy idioty, bo swoje lata i IQ mam ;) Doskonale wiem co to Google... tak się składa, że pracuję na co dzień w IT i to nieodłączny "partner" w mojej pracy :P Liczyłem na jakieś bardziej konstruktywne porady, bo forum Armorama już przejrzałem i wiem, że trzeba gąski dobrze umyć a potem pociągnąć podkładem. Następnie washe, pigmenty i suchy pędzel - nic odkrywczego zapewne w tym nie ma Nadal jednak nie mam pewności czy gąski uda się pomalować zdjęte, na płasko, a potem bezstratnie zamontować na czołgu. Tak czy siak - dzięki za odpowiedź.

 

Mógłbyś

Co do gąsienic to nie wiem czy wiesz, ale są złego rozmiaru - za szerokie. Ale jak ci to nie przeszkadza.

Ogolnie to ten model wymaga kupę pracy aby go do właściwego wyglądu doprowadzić. Z rzeczy widocznych to brak dwóch haków na tyle wieży do jej podnoszenia.

Zauważyłem - staram się pewne rzeczy poprawić, ale wszystkiego na pewno nie ogarnę tym razem. Zerknę jeszcze te haki na zdjęciach i jak będą nieskomplikowane to dorobię - z gąskami już raczej będę musiał żyć :P Bardzo chciałbym przejść do malowania, bo to wydaje mi się najtrudniejsze (pędzel...), a przydałoby się jeszcze w tym roku ten model skończyć Motywacja dodatkowa jest, bo dziś przyszło następne pudło - Pershing

 

Możesz też dorobić łańcuszki na wyrzutnikach granatów dymnych. Bardzo łatwo je zrobić. Skręcasz dwa drugimi że sobą, potem np. małym młotkiem spłaszczasz drut i już masz imitację łańcuszka.

Super Ale mógłbyś mi nieco bardziej rozjaśnić, bo nie do końca rozszyfrowałem? Skręcam dwa druciki i rozbijam młotkiem? Widziałem takie łańcuszki sklepowe i wyglądają jednak nieco inaczej :P Przede wszystkim jak tą metodą osiągnąć "dziurki" w środku? Trzeba tam coś włożyć?

 

Ewentualnie jaki rozmiar wziąć z gotowców? Bo widzę, że ich ceny nie są wygórowane - koło 3-4zł za 1 metr, a i tak muszę zakupić kilka rzeczy Taki z oczkami D: 0,95

L: 1,45 będzie? Czy raczej za duży?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te łańcuszki dokładnie jak napisałeś. Spróbuj. One są tak małe że ledwo je widać. Otworów nie robisz, one prawie tak wyglądają. Mi wyszło tak (na początku wyglądały lepiej, ale kilka razy je pourywałem).

 

DSCF1489.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi te łańcuszki wyszły tak:

P7020083_zps33a0ae82.jpg

 

Najcieńszy drut jaki znalazłem, odcinek złożyłem na pół, skręciłem dosyc drobno, i rozpłaszczyłem w kombinerkach. Oczka wychodzą same z siebie.

 

Co do gumiaków - w tamce są okropne, jeśli chodzi o klejenie i malowanie. W Sturer Emil z Trumpka dawały się nawet zwisy zrobić, korzystając z kleju CA. Tutaj je nawet CA słabo łapie. Ale się zawziąłem i kiedyś dam im radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - niezłe misterium Spróbuję jutro w pracy coś wymodzić, bo mamy tam warsztacik z elektronicznymi szpargałami - drutu miedzianego pod dostatkiem :P Choć uchwyty na wieży robiłem z cienkiej cyny - dużo łatwiej się gnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym uzdatnić w jakiś sposób te gumiaki, aby wyglądały sensownie.

Question is “scale model rubber tracks painting”.

Prośba - nie rób ze mnie dzieciaka czy idioty, bo swoje lata i IQ mam ;) Doskonale wiem co to Google... tak się składa, że pracuję na co dzień w IT i to nieodłączny "partner" w mojej pracy :P …

Nie przyszło mi do głowy, że ktoś na takim poziomie zada tak trywialne pytanie jakby sam nie poświęcił nawet pięciu minut na rozpoznanie tematu.

Zaskoczyłeś mnie. Ale to pewnie braki w moim poziomie, bo ja zazwyczaj nie pracuję jako programista w soboty i niedziele. Chylę czoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę część części nie zamontowałeś. Masz na oku jakieś konkretne malowanie wczesnej "D" ? No i oczywiście nie jest to wersja pustynna.

... .Bardzo chciałbym przejść do malowania, bo to wydaje mi się najtrudniejsze... .

Merytorycznie tylko lekko drasnołeś tą wersję.To stary model Tamki, ale wiele można z niego jeszcze wyciągnąć.

Tylko trzeba na to czasu.Dobrze zaczołeś od wlewów paliwa.

Jeśli miałbyś chęci trochę jeszcze poprzerabiać to zerknij na odbojniki wózków jezdnych:

http://www.worldwar2aces.com/panzer-tank/panzer-iv/panzer-iv-5408.jpg

właz d-cy,haki i elementy przy otworach pistoletowych:

http://i1105.photobucket.com/albums/h353/csosus/Pz-IV-Ausf-D-Up-Armored/PzKpfwIVD60.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a0/Bundesarchiv_Bild_101I-124-0211-18,_Im_Westen,_Panzer_IV.jpg

bolec z otworem z tyłu:

http://www.worldwar2aces.com/panzer-tank/panzer-iv/panzer-iv-5416.jpg

spawy, sprężynki na błotnikach,łańcuszki itp.

Model kilka razy na warsztacie - pooglądaj, może gdzieś coś:

viewtopic.php?f=87&t=47119

viewtopic.php?f=87&t=31586

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=87&t=46717

Niepotrzebnie wkleiłeś wsporniki(usztywnienia) błotników.Stosowane dopiero od wersji ausf.E.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te łańcuszki dokładnie jak napisałeś. Spróbuj. One są tak małe że ledwo je widać. Otworów nie robisz, one prawie tak wyglądają. Mi wyszło tak (na początku wyglądały lepiej, ale kilka razy je pourywałem).

 

DSCF1489.JPG

 

No toś panie pojechał. Popatrzyłem na fotę i zapytałem sam siebie "no dobrze, a gdzie model". Kurdeż, szacun!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przyszło mi do głowy, że ktoś na takim poziomie zada tak trywialne pytanie

Widać nie każdy rodzi się takim omnibusem i znawcą tematu Poza tym to mój pierwszy model i myślę, że mam prawo od czasu do czasu zadać z pozoru trywialne pytanie - gdybym ich nie miał, to po co forum? Żeby się przechwalać swoimi umiejętnościami? Ja tu nie po to, ale co kto lubi.

Nie chcę być niegrzeczny, ale zastanawiam się po co osoby, które i tak nie mają zamiaru pomóc, tracą swój cenny czas i zaśmiecają wątek tego typu wywodami

 

Z tego co widzę część części nie zamontowałeś. Masz na oku jakieś konkretne malowanie wczesnej "D" ? No i oczywiście nie jest to wersja pustynna.

Merytorycznie tylko lekko drasnołeś tą wersję.To stary model Tamki, ale wiele można z niego jeszcze wyciągnąć.

Tylko trzeba na to czasu.Dobrze zaczołeś od wlewów paliwa.

Jeśli miałbyś chęci trochę jeszcze poprzerabiać to zerknij na odbojniki wózków jezdnych:

http://www.worldwar2aces.com/panzer-tank/panzer-iv/panzer-iv-5408.jpg

właz d-cy,haki i elementy przy otworach pistoletowych:

http://i1105.photobucket.com/albums/h353/csosus/Pz-IV-Ausf-D-Up-Armored/PzKpfwIVD60.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a0/Bundesarchiv_Bild_101I-124-0211-18,_Im_Westen,_Panzer_IV.jpg

bolec z otworem z tyłu:

http://www.worldwar2aces.com/panzer-tank/panzer-iv/panzer-iv-5416.jpg

spawy, sprężynki na błotnikach,łańcuszki itp.

Model kilka razy na warsztacie - pooglądaj, może gdzieś coś:

viewtopic.php?f=87&t=47119

viewtopic.php?f=87&t=31586

viewtopic.php?f=87&t=46717

Niepotrzebnie wkleiłeś wsporniki(usztywnienia) błotników.Stosowane dopiero od wersji ausf.E.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Dziękuję Krzysztofie - śledziłem i przeglądałem inne warsztaty z tym czołgiem, w którymś z nich widziałem Twoją imponującą listę uwag co do modelu Na razie jednak staram się poprawić kilka drobnych rzeczy, aby się czegoś nauczyć. Wszystkiego na pewno nie dam rady - umiejętności nie te, narzędzi i czasu również brak, a grzebanie w takich drobiazgach przez rok czasu mało posuwa temat do przodu :P Myślę jednak, że z modelu na model będzie coraz więcej poprawek

 

Więcej wątpliwości mam co do samego wykonania, jak np. przy tych gąskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK.

Pamiętaj jednak że najlepiej uczyć się i eksperymentować na tanim modelu.Po prostu jakby co to mniej boli.

Pośpiech w budowie jest najgorszym doradcą merytorycznym.

To co pisałem nie wymaga żadnych wielkich nakładów, ani specjalnych umiejętności.

Obniżyć odbojniki( ściąć i ponownie przykleić) - póżniej nauczysz się dorabiać takie małe elementy,

dorobić bolec do haka holowniczego i wywiercić otwór na niego.

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=87&t=49847 - Rafał(cooper69) dorabia w/w części.

Z cieniutkiego drucika (linka z przewodu) + wiertełko 0,5 dorobić sprężyny na błotniki.

Spawy zrobić z wyciągniętego plastiku z ramki modelu + trochę kleju i ostrze nożyka.(świeczka+zapalniczka)

Jak widzisz prawie bez kosztowe materiały, no sporo robocizny to przyznam.

Myślę że warto Abyś co nieco popróbował.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.